150 lat temu urodził się Lenin. Jego pobyt w polskich Tatrach był ważnym elementem propagandy PRL

150 lat temu urodził się Lenin. Jego pobyt w polskich Tatrach był ważnym elementem propagandy PRL

Dodano: 

Antycarski szpieg rosyjski?

Wydarzenia lata 1914 – zabójstwo arcyksięcia Ferdynanda w Sarajewie, rozszerzający się kryzys międzynarodowy, wreszcie wybuch I wojny światowej – odbiły się też na przebywającym w Galicji Leninie. Mimo swojej antycarskiej postawy, jako Rosjanin był podejrzewany o szpiegostwo na rzecz Imperium. 7 sierpnia do domu Uljanowów w Białym Dunajcu przyszedł żandarm z Poronina z nakazem rewizji. Zainteresowanie policjanta wzbudziły nie tylko notatki i listy z Rosji, ale również pistolet Browning, który posiadał przywódca SDPRR(b). Ostatecznie Włodzimierz Iljicz i Nadieżda nie zostali zatrzymani, on miał zjawić się następnego dnia na posterunek policji w Nowym Targu. Tam 8 sierpnia został aresztowany pod zarzutem szpiegostwa. Krupska, Zinowiew i Bagocki rozpoczęli starania o jego uwolnienie, poparte m.in. przez austriackiego socjalistę Wiktora Adlera, posła PPSD do Rady Państwa Hermana Diamanda a także literatów Jana Kasprowicza i Władysława Orkana. Pobyt „Wodza Rewolucji” w areszcie w oficjalnych biografiach przedstawiano jako jedno z wydarzeń przełomowych w jego życiu – gdy w Europie zaczynała się wojna, on w samotnej celi miał planować dalsze działania sił rewolucji, które doprowadzić miały do upadku imperializmu.

19 sierpnia 1914 r. Lenin opuścił areszt w Nowym Targu i wraz z Krupską zaczął przygotowania do wyjazdu z Austro-Węgier do Szwajcarii. Wyjeżdżając w pośpiechu, pozostawił w Krakowie wiele swoich rękopisów oraz większość księgozbioru. Część z tych materiałów została potem przejętych przez II Oddział Sztabu Generalnego WP (wywiad wojskowy) i jeszcze przed wojną zwróconych ZSRR, część odnajdywała się jeszcze długo po II wojnie światowej. Po otrzymaniu zgody austriackich władz policyjnych między 26 a 29 sierpnia emigranci wyjechali z Krakowa, kierując się przez Wiedeń do Berna. Kończył się dwuletni kres pobytu bolszewickiego przywódcy na polskiej ziemi.

„A Lenin w Poroninie!”

Gdy w 1945 r. władze w Polsce przechwycili komuniści, chętnie przypomniano sobie o krakowskim epizodzie w życiorysie „Wodza Rewolucji”. Początkowo łączono tu Lenina ze Stalinem poprzez uczestnictwo przyszłego generalissimusa w naradzie partyjnej w domu Włodzimierza Iljicza. 21 grudnia 1949 r., w ramach wielkich ogólnopolskich obchodów siedemdziesięciolecia urodzin przywódcy ZSRR, na ścianie domu przy ul. Lubomirskiego 49 odsłonięto tablicę upamiętniającą obrady CK SDPRR(b) z udziałem Lenina i Stalina. Wiktor Woroszylski w Balladzie o Stalinie w Krakowie i o krokach Rewolucji opisywał spacer obydwu „świętych komunistycznych” na Plantach w 1912 r. i ich rozmowę o strategii partii bolszewickiej: „Panie radco, panie radco/to nie był krok zwykłych ludzi./Na Plantach wrony kraczą,/to był krok Rewolucji”.

Kult Stalina skończył się ok. 1956 r., kult Lenina trwał jednak dalej. Oczywiście, miejsca jego sprawowania utworzono już dużo wcześniej. W kwietniu 1950 r., w 80. rocznicę urodzin bolszewickiego teoretyka i praktyka, w Pałacu Mańkowskich przy ul. Topolowej 5 w Krakowie postanowiono powołać do życia Muzeum Lenina. Działalność rozpoczęło ono 4 lata później, prowadząc je do 1989 r. Filia muzeum pod nazwą „Dom Lenina” została otwarta w 1970 r. w budynku przy ul. Królowej Jadwigi 41, w którym Iljicz mieszkał tuż po przyjeździe do miasta (obecnie mieści się tam oddział Muzeum Historycznego Miasta Krakowa – Dom Zwierzyniecki). Co roku w kwietniu cała Polska, a w szczególności Kraków, wspominały „największego z komunistów”, organizując akademie i wystawy „ku czci”.

Najsłynniejszym miejscem kultu Lenina stał się jednak Poronin. W styczniu 1945 r. przy chacie Teresy Skupień w Białym Dunajcu warty honorowe mieli wystawić AL-owcy i partyzanci radzieccy. Dwa lata później, na mocy decyzji Towarzystwa Przyjaźni Polsko-Radzieckiej upaństwowioną karczmę Pawła Guta-Mostowego w Poroninie, którą Lenin miał rzekomo często odwiedzać w czasie swego pobytu w górach, przemianowano na Muzeum Lenina (później stało się ono oddziałem muzeum w Krakowie). Na wystawie muzealnej znalazł się m.in. fotokopie rękopisów przywódcy bolszewików, zdjęcia, a także dokumenty dotyczące jego aresztowania w Nowym Targu. Przed budynkiem stanął pomnik „Wodza Rewolucji”. To właśnie to muzeum w 1970 r., w czasie ogromnych obchodów setnej rocznicy urodzin Lenina, chcieli zniszczyć członkowie opozycyjnej organizacji Ruch (m.in. Stefan Niesiołowski oraz Andrzej i Benedykt Czumowie). Aresztowani po donosie działającego w ich otoczeniu tajnego współpracownika SB tuż przed planową akcją, zostali jesienią 1971 r. oskarżeni o przygotowanie obalenia przemocą ustroju socjalistycznego i skazani na kary więzienia (od 4 do 7 lat).

Z Leninem szczególnie związana była też Nowa Huta, idealne miasto socjalistyczne, sztandarowa inwestycja polskiego stalinizmu. W 1954 r., w 30. rocznicę śmierci Włodzimierza Iljicza, kombinat nowohucki nazwano imieniem partyjnego „proroka”. Natomiast w 1973 r. w Alei Róż odsłonięto najważniejszy pomnik twórcy ZSRR w Polsce. Autorem projektu był Marian Konieczny. Siedmioipółtonowa rzeźba przedstawiała „Wodza Rewolucji” idącego pewnym krokiem naprzód. Figura stała się obiektem żartów coraz bardziej krytycznych wobec systemu mieszkańców dzielnicy. W nocy z 18 na 19 kwietnia 1979 r. Andrzej Szewczuwaniec próbował wysadzić pomnik w powietrze, podkładając pod niego dwa ładunki wybuchowe. Zadziałał tylko jeden, urywając bohaterowi komunistycznemu przedni fragment lewej nogi. W październiku 1982 r. w czasie solidarnościowej manifestacji tłumionej przez ZOMO demonstranci podpalili pomnik. Zdemontowano go dopiero po upadku komunizmu w Polsce, 10 grudnia 1989 r.

W latach 90. pomniki Lenina w całej Polsce obalono, muzea przekazano innym instytucjom, a epizodyczny pobyt przywódcy bolszewików w Krakowie i Tatrach przestał już być ważną politycznie opowieścią. Jedyne co zostało, to coraz słabsze skojarzenie podhalańskiej wsi Poronin z tą kształtującej historię XX wieku postacią.

Autorem tekstu Lenin w Krakowie i Poroninie – epizod z życia rewolucjonisty jest Tomasz Leszkowicz. Materiał został opublikowany na licencji CC BY-SA 3.0.

Czytaj też:
Kłamstwo katyńskie. Jak komuniści próbowali zatuszować zbrodnię

Źródło: Histmag.org