Decyzja zapadła po starciach protestujących z policją, gdy w ubiegłym tygodniu demonstranci próbowali obalić posąg odkrywcy w Grant Park. Protestujący chcieli w ten sposób wyrazić sprzeciw wobec uprzedzeń rasowych i imperializmu w Stanach Zjednoczonych.
W czerwcu 3-metrowy posąg Krzysztofa Kolumba z brązu został przewrócony w Saint Paul w Minnesocie, podczas gdy inny, w Bostonie, pozbawiony został głowy.
Wiele osób w USA świętuje pamięć o odkrywcy, któremu w podręcznikach przypisuje się odkrycie „Nowego Świata” w XV wieku. Rdzenni Amerykanie i aktywiści od dawna jednak sprzeciwiali się uhonorowaniu Kolumba, mówiąc, że jego wyprawy doprowadziły do kolonizacji i ludobójstwa ich przodków.
Czytaj też:
USA. Jun Wei Yeo pracował jako agent chińskiego wywiadu. Trump zamyka konsulat w Houston