Sensacyjne odkrycie robotników w Łodzi. List w butelce przeleżał prawie 90 lat
O tym, że znaleziono list sprzed prawie 90 lat poinformowano na Instagramie Monopolis, gdzie publikowane są zdjęcia z postępami prac na terenie dawnej fabryki Polmosu. Sprawę nagłośniło z kolei Radio Eska. Reporterka stacji ustaliła, że butelkę z listem w środku znaleźli robotnicy w konstrukcji dachu. Cenny przedmiot został już przekazany naukowcom.
Barbara Otto z Virako, firmy realizującej inwestycję w rozmowie z Radiem Eska podkreśliła, że butelka nie była uszkodzona, ale papier jest pogięty i miejscami wytarty. – Nie znamy treści listu, udało nam się rozszyfrować jedynie pojedyncze słowa – dodała. Na razie wiadomo jedynie, że dokument pochodzi z 1929 r.
To nie pierwsze takie znalezisko na terenie byłych Zakładów Monopolu Wódczanego. Wcześniej trafiano już m.in. na inne butelki, odkryto dzwonek i stare etykiety. Wszystkie odnalezione przedmioty mają zostać przekazane do muzeum, które powstanie w remontowanym kompleksie.