Pierwsze szlify na polach bitewnych przyszły generał zdobywał u boku Napoleona jako artylerzysta. Po klęsce cesarza Francuzów rozpoczął służbę w armii Królestwa Polskiego i w trakcie trwania powstania listopadowego zaprezentował w pełni swój kunszt dowódczy w starciach z wojskami rosyjskimi pod Iganiami, Ostrołęką oraz podczas obrony Warszawy w 1831 r. Po upadku insurekcji Bem udał się na emigrację, gdzie czynnie walczył o odbudowę polskiej państwowości, starając się w praktyce realizować hasło Joachima Lelewela „Za wolność naszą i waszą”.
Wrzenie rewolucyjne, które w 1848 r. ogarnęło Europę, otworzyło przed wojskowym nowe możliwości działania. Po bezskutecznych próbach sformowania polskiej armii na terenie Galicji, postanowił on wziąć udział w powstaniu węgierskim, którego ostrze wymierzone było w dynastię Habsburgów i miało przynieść Węgrom całkowite uniezależnienie się od wpływów Wiednia.
Józef Bem. Bohater Polski, Węgier i... Turcji
Po fiasku węgierskiej irredenty Bem przeszedł na islam. Jako Murat Pasza rozpoczął służbę w armii Porty Otomańskiej, licząc na to że zbliżająca się wojna Turcji z Rosją zadziała na korzyść sprawy polskiej niepodległości. Do konfliktu między obu państwami doszło w 1853 r., jednak generał już tego nie doczekał.
Polsko-węgierski bohater został pochowany w Turcji na muzułmańskim cmentarzu wojskowym Dżebel el Isam. W 1929 r. po ekshumacji, jego szczątki zostały sprowadzone do kraju i złożone w mauzoleum w rodzinnym Tarnowie. Trumna z prochami, zanim dotarła do miejsca przeznaczenia, była wystawiona na widok publiczny w Muzeum Narodowym w Budapeszcie oraz na Wawelu w Krakowie.
Artykuł Pawła Cichockiego Zmarł Józef Bemzostał pierwotnie opublikowany na stronie Muzeum Historii Polski. Materiał opublikowany na licencji CC BY-SA 3.0.
Czytaj też:
Szara eminencja na dworze Jagiełły i Władysława Warneńczyka. Kim był pierwszy polski kardynał?