50. rocznica Grudnia '70. Premier Mateusz Morawiecki o „wykuwaniu” wolności. „Wieloletnie zmagania z komunistycznym okupantem”

50. rocznica Grudnia '70. Premier Mateusz Morawiecki o „wykuwaniu” wolności. „Wieloletnie zmagania z komunistycznym okupantem”

Dodano: 
Mateusz Morawiecki
Mateusz Morawiecki Źródło: KPRM / Adam Guz
16 grudnia na Placu Solidarności w Gdańsku odbyły się uroczystości związane z 50. rocznicą Grudnia 70'. Na miejscu był premier Mateusz Morawiecki, który podkreślał, że „wolność i niepodległość wykuwały się w wieloletnich zmaganiach narodu polskiego”.

W grudniu 1970 roku I sekretarz KC PZPR Władysław Gomułka zapowiedział podwyżki towarów w Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, co wywołało sprzeciw obywateli. 14 grudnia zaczęto strajkować, a pierwsze demonstracje zainicjowali robotnicy ze Stoczni Gdańskiej. 15 grudnia ogłoszono strajk powszechny, a komunistyczna władza sięgnęła po przemoc, by stłumić demonstracje.

17 grudnia zaczęto brutalnie pacyfikować strajkujących, co później sprawiło, że nazywano te wydarzenia „masakrą na Wybrzeżu” (największe strajki objęły północ kraju: Gdynię, Gdańsk, Szczecin czy Elbląg). Łącznie zginęło około 40 cywili, wśród których był Zbigniew Godlewski. Godlewski stał się później symbolem Grudnia '70, to o nim traktuje „Ballada o Janku Wiśniewskim”.

Premier o wydarzeniach Grudnia '70: Wolność nie wykuwała się na wielogodzinnych debatach

Te wydarzenia wspominał premier Mateusz Morawiecki, który zjawił się na Placu Solidarności w Gdańsku w środę 16 grudnia. Szef rządu podczas wystąpienia podkreślał:

– Zbyt łatwo ulegamy złudzeniu, że wolność została wywalczona w Polsce w porozumieniu, w dialogu, w sposób bezkrwawy. Zbyt mocno mamy wyrysowane obrazy obrad Okrągłego Stołu i wielogodzinne debaty. Wolność nie wykuwała się w wielogodzinnych debatach. Wolność i niepodległość wykuwały się w wieloletnich zmaganiach narodu polskiego z komunistycznym okupantem.

Premier Mateusz Morawiecki nawiązał też do tego, jak władza komunistyczna przedstawiała to wszystko, wspominając, że nie były to „wydarzenia grudniowe” a „prawdziwa masakra” na niewinnych ludziach.

facebook

– Dzisiaj wspominam tamten straszny czas, czas, o którym komuniści mówili wydarzenia grudniowe. To też taka semantyka komunistyczna, próba zamazania tego, do jakiej strasznej zbrodni dopuściły się władze komunistyczne. To była prawdziwa masakra na niewinnej ludnośc – mówił premier.

Źródło: KPRM, Wprost.pl,