O jedność Polski i Polaków… Kim był ojciec chrzestny zjednoczonego Królestwa Polskiego?

O jedność Polski i Polaków… Kim był ojciec chrzestny zjednoczonego Królestwa Polskiego?

Dodano: 

W 1300 roku koronował w Gnieźnie na władcę Polski Wacława II. Wydaje się, że Jakub z bólem uległ konieczności, jaką było ratowanie Polski przed włączeniem jej w czeską monarchię ogniem i mieczem, co zdaje się realne, gdyby Jakub nie podjął działań. W owym czasie skłóceni piastowscy książęta nie byliby w stanie odeprzeć wojsk czeskich. Koronacja Wacława II mogła być zatem sprytną grą na czas, która dawała samemu Jakubowi nadzieję, że znajdzie się godny następca Przemysła II. W oczekiwaniu na niego Jakub musiał jednak walczyć z proniemieckimi nastrojami na dworze Wacława II. Ich szczególnym ucieleśnieniem był m.in. podwładny Jakuba – krakowski biskup Jan Muskata.

Gra o dusze

Muskata był duchownym, który około 1292 roku zbliżył się do Wacława II i został kapelanem króla Czech, co walnie przyczyniło się do przyspieszenia jego kariery. Właśnie pod naciskiem Wacława II Muskata w 1295 roku został wybrany na biskupa Krakowa, dzięki czemu stał się drugą osobą w polskim kościele, zaraz po arcybiskupie gnieźnieńskim. Stanowiąc silną podporę rządów czeskich w Polsce, za nic miał słowa, polecenia i apele Jakuba Świnki, który rychło porzucił nadzieje na sprawiedliwe rządy Przemyślidów i zaczął zwalczać ich głównego sojusznika.

W efekcie oskarżał Muskatę o przekupstwo, nielegalne objęcie stolicy biskupiej i nieposłuszeństwo wobec arcybiskupa jako zwierzchnika polskiej prowincji kościelnej. Podczas pierwszego procesu kanonicznego Janowi Muskacie zarzucono także symonię i mężobójstwo. Muskata nie szanował jednak wyroków – nawet pobyt w lochu nie odciągnął go od czeskich władców i nie skłonił do współpracy z Jakubem.

Wraz ze śmiercią Wacława II i Wacława III w latach 1305–1306 sytuacja Muskaty uległa znaczącemu pogorszeniu. Do walki o Kraków i tron ponownie przystąpił Władysław Łokietek a Jakub Świnka znowu stał się głównym rozgrywającym. W roku 1306 Władysław wjeżdżał do Krakowa jako jego pełnoprawny władca, a nauczony poprzednimi fiaskami prowadził już zupełnie inną politykę, zyskując poparcie rycerstwa. Arcybiskup, wykorzystując z kolei fakt, że Muskata większość czasu spędzał poza Krakowem, przejął we własne ręce zarząd diecezją, a potem wyczyścił tamtejszą kapitułę z niemieckich stronników Muskaty.

Rychło Jakub Świnka wytoczył mu kolejny proces, na którym przedstawiono kolejne zarzuty, takie jak tępienie Polaków i usiłowanie wygnania prawowitego władcy Polski. Poza tym zarzucono Muskacie wydawanie niesłusznych wyroków śmierci, obciążanie dóbr kościelnych, klasztorów, bezczeszczenie cmentarzy i więzienie ludzi w kościołach.

Jakub Świnka chciał tym samym przede wszystkim przedstawić Muskatę jako wroga Polski i Polaków, a jako skazanego na ekskomunikę bezbożnika odsunąć go od wpływu na władzę w kraju, w którym coraz większe poparcie zdobywał Władysław Łokietek, rozgrywając własną partię królewskiej gry. Władca podstępem zwabił Muskatę około 1308/1309 roku do Krakowa, uwięził i zmusił do złożenia przysięgi wierności.

Zniemczony biskup, nadal marzący o osadzeniu na polskim tronie czeskiego władcy, w owym czasie już Jana Luksemburskiego, zagrał jednak Jakubowi Śwince i Władysławowi na nosie i uciekł, by prosić papieskiego legata o ponownie rozpatrzenie jego procesu. Wprawdzie w 1310 roku Muskata został oczyszczony z zarzutów, ale było już za późno, by krakowski biskup mógł cieszyć się triumfem.

Mimo korzystnego dla siebie wyroku, Polska Władysława Łokietka znalazła się już o krok od zjednoczenia, a sam Jan miał udać się do Jakuba Świnki, aby poprosić go o przebaczenie i łaskę. Czeski plan Muskaty został pogrzebany, a od ziszczenia się piastowskiego marzenia Jakuba dzielił tylko jeden krok: koronacja.

Jakub nie doczekał się jednak ostatecznej realizacji swojego największego politycznego celu. Po 1311 roku ustały wszelkie ślady jego działalności zarówno na niwie politycznej, jak i kościelnej. Jakub Świnka zmarł 4 marca 1314 roku, nie doczekawszy ani przejęcia przez swojego protegowanego Władysława Łokietka dzielnicy wielkopolskiej, ani tym bardziej jego koronacji. Misję odrodzenia Królestwa kontynuowali jednak jego następcy – arcybiskup Borzysław, a potem Janisław, a także włocławski biskup Gerward.

Idea zjednoczonego kościoła polskiego i samego Królestwa stała się na tyle silna, że nawet w Krakowie następca Muskaty (który zmarł już po koronacji Łokietka), czyli biskup Nanker, nigdy nie negował piastowskich praw do korony odrodzonego Królestwa.

Autorem tekstu Jakub Świnka – ojciec chrzestny zjednoczonego Królestwa jest Marcin Sałański. Materiał został opublikowany na licencji CC BY-SA 3.0.

Czytaj też:
Szara eminencja na dworze Jagiełły i Władysława Warneńczyka. Kim był pierwszy polski kardynał?