Piraci z Karaibów: romantyczni awanturnicy czy bezwzględni łupieżcy?

Piraci z Karaibów: romantyczni awanturnicy czy bezwzględni łupieżcy?

Dodano: 

Do tego znani byli z dużego okrucieństwa. Wystarczy tu przywołać przykład „Króla Piratów” – Henry’ego Morgana, słynącego z niekonwencjonalnych metod rabunków. Jedną z nich było traktowanie pojmanych mnichów czy zakonnic jako żywych tarcz, bądź też zmuszanie ich do ogromnego wysiłku fizycznego.

Równie nieciekawie wyglądała sprawa równości rasowej. O ile w wielu produkcjach natknąć się można na czarnoskórych piratów noszących broń i traktowanych jak reszta załogi, o tyle rzeczywistość najczęściej przeczyła takiemu obrazowi. Rozbójnicy morscy w większości podzielali te same uprzedzenia co ludzie biali w świecie zachodnim, traktując czarnych niewolników jako towar, wykorzystując ich do pracy fizycznej czy jako służących.

Również nieciekawie przedstawiał się los kobiet, którym przyszło stanąć na drodze bezwzględnym lwom morskim. Niejednokrotnie padały one ofiarami przemocy i gwałtów, nieobce były również sytuacje przypalania ich ciał, w tym genitaliów – wszystko po to, by wydobyć od nich informacje na temat kosztowności oraz zastraszyć mieszkańców napadanych miejscowości i skłonić tym samym do oddania posiadanych bogactw. Najlepszym przykładem tak bezwzględnego zachowania piratów była wyprawa do Portobello z 1668 r. pod wodzą Henry’ego Morgana, stanowiąca wymowny dowód okrucieństwa i bezwzględności morskich rozbójników.

Chociaż na ekranie przedstawiane to bywa różnie, środowisko piratów było na wskroś męskie. Jeżeli jakimś sposobem na pokładzie rozbójników pojawiły się kobiety, musiały robić wszystko, aby ukryć swą płeć. Mimo że było to niewątpliwie ciężkie, niektórym się udało, np. Mary Read i Anne Bonny.

Pirat w przebraniu

Droga wspomnianych kobiet na pokład pirackiego statku zdecydowanie nie była usłana różami. Jeżeli chodzi o Anne Bonny, o jej życiu wiadomo w zasadzie niewiele. Z pochodzenia Irlandka, urodziła się około 1700 r. jako nieślubne dziecko prawnika Williama Cormaca i jego pokojówki Peg Bennan.

Mając dziewiętnaście lat uciekła do New Providence do portu Nassau, gdzie też poznała pirata Jacka Rackhmana, zwanego „Calico Jackiem”. Parę szybko połączył płomienny romans, a wkrótce – także wspólny piracki los. W 1719 r. ukradli statek William i wyruszyli razem w morze.

Pojawienie się kobiety na pokładzie pirackiego statku było niewątpliwie niecodziennym zdarzeniem. Wkrótce okazało się jednak, że Bonny nie jest jedyną przedstawicielką swojej płci w tym gronie. Wśród załogi, przebrana za mężczyznę, znajdowała się także Mary Read.

Angielska piratka, znana również pod męskim imieniem Mark Read, urodziła się pod koniec XVII w. w Londynie. Jej dzieciństwo także nie należało do najłatwiejszych. Zanim przyszła na świat, zmarł jej ojciec, kiedy była młoda także brat. Ponieważ w tamtym czasach majątek mogli dziedziczyć jedynie mężczyźni, by uniknąć biedy matka Mary przebrała córkę za chłopca.

W ten też sposób przyszła piratka pracowała początkowo jako posłaniec, z czasem zaciągnęła się do armii brytyjskiej sprzymierzonej z siłami holenderskimi przeciwko Francuzom. W wojsku kobieta zakochała się w jednym z żołnierzy – dopiero wówczas wyjawiła swoją prawdziwą płeć i wyszła za niego za mąż.

Małżeństwo nie potrwało jednak długo – gdy w 1717 r. ukochany Mary zmarł, ta postanowiła znowu przebierać się za mężczyznę. Wróciła do wojska i zaciągnęła się na statek płynący do Indii Zachodnich – dokładnie ten, który został zaatakowany przez Jacka Rackhama i jego wybrankę. Read wkrótce ujawniła swoją płeć i załoga zaakceptowała drugą kobietę na pokładzie.

Jej dalsze losy związane były bezpośrednio z „Calico Jackiem”. Jej kariera piracka nie potrwała jednak długo – w 1720 r. gubernator Bahamów wysłał za grupą list gończy i piraci zostali zaatakowani. Jacka Rackhama postawiono przed sądem i skazano za piractwo na powieszenie. Kobiety zdołały jednak uniknąć kary – złagodzono im wyrok ze względu na fakt, iż były w ciąży.

Anne Bonny i Mary Read to niewątpliwie jedne z bardziej znanych kobiet-piratów w historii. Pomimo męskiej dominacji w tej grupie, nie były jednak jedyne. Prawdziwa królowa piratek - Ching Shih - żyła jednak nieco później na odległych morzach Dalekiego Wschodu…

Autorem tekstu Prawdziwi piraci z Karaibów: Aye aye, captain! jest Natalia Pochroń. Materiał został opublikowany na licencji CC BY-SA 3.0.

Czytaj też:
Postrach Karaibów i „wysłannik piekieł”. Najsłynniejszy pirat w historii starannie dbał o swój wizerunek