Jeśli życie faktycznie przypomina teatr to trzeba przyznać, że niektórzy jego uczestnicy powinni pomyśleć o zmianie repertuaru. W końcu aktor, który gra zawsze jedną rolę jest podobno marnym artystą. Tak samo jest z niektórymi mediami, która przy każdej rocznicy odgrywają tę samą rolę. Gołębia – za przeproszeniem – srającego na pomnik.
Właśnie obchodzimy cokolwiek okrągłą rocznicę wydarzenia dość istotnego, bo trzeciego powstania śląskiego. Ważnego, bo cementującego nie tylko walkę o granice przedwojennej Polski, ale o to by nie było państwem opartym wyłącznie na produkcji rolnej. To dlatego, że wtedy do zachodniego sąsiada pukalibyśmy na kolanach sami z głodu, bez późniejszego pancernika Schleswig-Holstein, bombowców i „słitfoci” chłopaków z Wehrmachtu, przesuwających wesoło szlaban graniczny.
Źródło: Wprost
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.