Stanisław Marusarz był bez wątpienia najwybitniejszym skoczkiem narciarskim dwudziestolecia międzywojennego. Jego biografia jak w soczewce skupia nie tylko historię rozwoju polskiego narciarstwa, ale także tragiczną historię Polski. Marusarz był nie tylko sportowcem, ale i polskim bohaterem w czasach II wojny światowej, gdy jako tatrzański kurier przeprowadzał przez Tatry żołnierzy, czego o mało nie przepłacił życiem w celi śmierci hitlerowskiego więzienia. O świetnym sportowcu i bohaterskim Polaku powstało wiele książek i filmy. Najnowszy, „Marusarz. Tatrzański orzeł” będzie miał premierę w niedzielę 16 stycznia na antenie TVP.
Stanisław Marusarz stawał na podium już jako trzynastolatek
Stanisław Marusarz urodził się w Zakopanem 18 czerwca 1913 roku. Od najmłodszych lat pasjonował się narciarstwem. W pierwszych dziecięcych zawodach w biegach narciarskich w wieku dwunastu lat rywalizował na nartach wykonanych prowizorycznie z bratem ze zwykłych desek odpowiednio zagiętych w domowych warunkach i nasmarowanych woskiem ze świec przy pomocy domowego żelazka wykradzionego matce. Małemu Staszkowi opłacało się jednak narazić na gniew rodzicielki – swoje pierwsze w karierze zawody wygrał i otrzymał w nagrodę profesjonalne rękawice.
Dyscypliną, która najbardziej pociągała młodego Marusarza były skoki narciarskie. Po pierwszych próbach na dziecięcej skoczni, oddał pierwszy skok na obiekcie dla dorosłych – Jaworzynce. Tak po latach wspominał go w książce „Na skoczniach Polski i Świata”:
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.