Nowy ambasador USA w Polsce nieraz wspominał dziedzictwo ojca. Kim był Zbigniew Brzeziński?

Nowy ambasador USA w Polsce nieraz wspominał dziedzictwo ojca. Kim był Zbigniew Brzeziński?

Dodano: 
Zbigniew Brzeziński (w środku) towarzyszy prezydentowi Jimmy'emu Carterowi w rozmowie z ambasadorem ZSRR. Biały Dom, 1977 rok
Zbigniew Brzeziński (w środku) towarzyszy prezydentowi Jimmy'emu Carterowi w rozmowie z ambasadorem ZSRR. Biały Dom, 1977 rok Źródło:Newspix.pl / CNP/AdMedia
Nowym ambasadorem USA w Polsce został Mark Brzezinski, politolog i dyplomata, a prywatnie syn Zbigniewa Brzezińskiego. W różnych wywiadach i wypowiedziach Brzezinski nieraz wspominał swojego ojca. Kim był zmarły kilka lat temu Zbigniew Brzeziński, doradca prezydenta USA Jimmy'ego Cartera?

W środę 19 stycznia od momentu zaprzysiężenia Mark Brzezinski oficjalnie rozpoczyna swoją misję dyplomatyczną jako ambasador Stanów Zjednoczonych w Polsce. On sam jest prawnikiem i dyplomatą, a przede wszystkim wybitnym znawcą polityki zagranicznej. Prywatnie zaś Mark Brzeziński jest synem nieżyjącego już Zbigniewa Brzezińskiego, wybiotnego polsko-amerykańskiego sowietologa i doradcy ds. zagranicznych prezydenta Jimmy'ego Cartera.

– W naszej rodzinie słowa „Niech żyje Polska” i „Jeszcze Polska nie zginęła” coś znaczyły: wspólne wartości i gotowość do ich obrony – mówił Mark Brzezinski podczas przesłuchania w amerykańskim Senacie jako kandydat na ambasadora w Polsce. W wywiadzie dla „Gazety Wyborczej” w 2018 roku Brzezinski w stosunku do polskich polityków cytował rady ojca do amerykańskich prezydentów, żeby zawsze „myśleili o swojej spuściźnie” i podkreślał, że jego ojciec „zawsze przychodził z oceną moralną, ze swoją prywatną busolą do tych przywódców, którzy szukali jego rad”.

Kim był Zbigniew Brzeziński?

Rodzina Brzezińskich od pokoleń wydawała na świat dyplomatów i działaczy społecznych. Dziadek Zbigniewa Brzezińskiego Kazimierz był znanym w Przemyślu przełomu XIX i XX wieku sędzią i działaczem społecznym. Zaś ojciec Zbigniewa Tadeusz był już polskim dyplomatą służącym na placówkach w Essen, Lille, i w Lipsku.

W tym ostatnim mieście Tadeusz Brzeziński pomagał Żydom prześladowanym przez nazistowski reżim. Później wyjechał na placówkę w Charkowie, a tuż przed II wojną światową został konsulem generalnym Polski w kanadyjskim Montrealu. Po wojnie aktywnie działał w środowisku polonijnym, organizując pieniężne zbiórki na rzecz Polski, czy troszcząc się o polskie zabytki.