Największa bitwa pancerna w dziejach świata. Jej wynik odwrócił losy wojny

Największa bitwa pancerna w dziejach świata. Jej wynik odwrócił losy wojny

Dodano: 

Trzon ich sił stanowiły lekkie czołgi typu T-70 oraz średnie T-34/76, dodatkowe wzmocnienie zaś, z racji ustawy Lend-lease, czołgi produkcji brytyjskiej (Valentine i Churchill) oraz amerykańskiej (Grand i Lee). Ponadto rozbudowywano system transzei, rowów przeciwpancernych, pól minowych i pułapek. Osłonę przeciwpancerną zapewniły znakomite działa typu ZIS 2 i ZIS 3. Wzmocnieniem potencjału obrońców był określany przez Niemców jako „czarna śmierć” samolot szturmowy Ił-2.

Bitwa pod Kurskiem

Wspomnienia weteranów ujawniają, że skala i rozmach prac na przyszłym polu bitwy nie przypominały niczego czego doświadczyli wcześniej. W momencie rozpoczęcia boju obie strony były więc w stanie równowagi sił.

Niemcy przestąpili do realizacji planu rankiem 5 lipca, kiedy siłami grup armii „Środek” i „Południe” usiłowali złamać opór wojsk sowieckich broniących łuku kurskiego. Początek zmagań cechowało szybkie tempo atakujących – szczególnie wyróżniały się wyposażone w „Tygrysy” bataliony czołgów ciężkich. Ostatecznie na północy nacierający wdarli się na dziesięć kilometrów w głąb sowieckiej obrony, na południu poczyniono zaś większe postępy, jednak do wielu linii obrony niemieckie uderzenie nawet nie dotarło. Było to zaprzeczeniem zasad wojny błyskawicznej.

Wkrótce, 9 lipca, na południowym odcinku frontu rozpoczęła się bitwa pod Prochorowką. W pamięci Wasilija Briuchowa, uczestnika walk w ramach Frontu Stepowego, zapisało się następujące dramatyczne doświadczenie:

nagle zobaczyłem niemiecki czołg III, który wyłonił się z jaru około 200 metrów od mnie (…) pozbierałem się, pozwoliłem mu wjechać na otwartą przestrzeń i zniszczyłem go jednym pociskiem. Kilka minut później też oberwaliśmy. Pocisk uderzył w bok i wyrwał koło napinające oraz pierwsze koło jezdne. Porzuciliśmy czołg.

W dalszej fazie bitwy, gdzieś między Briańskiem a Orłem, autor wspomnień doświadczył pożaru czołgu: „Niełatwo się jest wydostać z płonącego czołgu. Temperatura wewnątrz wzrasta gwałtowanie, a jeśli dosięgły cię płomienie tracisz samokontrolę”.

Pod wrażeniem postawy przeciwnika był wspomniany pilot Hans-Ulrich Rudel:

„Obrona sowiecka była znacznie twardsza. Po raz pierwszy sowieckie czołgi działały z tak niemałą energią. Na terytorium, którym można było objąć wzrokiem toczyła się gigantyczna bitwa czołgów, wyjątkowy spektakl. Na odkrytych przestrzeniach zwarte masy czołgów manewrowały niczym na ćwiczeniach, pozycje za nimi zajmowały natychmiast baterie przeciwpancerne. Sowieci dysponowali przewagą ilościową, co do jakości zaś, natychmiast okazywało się, że ich broń ustępuje naszym czołgom i działom samobieżnym. Po raz pierwszy w dużych grupach działały czołgi Tygrys. Nasze czołgi prowadziły ogień szybciej i silniej. Rosjanie okazali się artystami kamuflażu, dlatego wykrycie ich artylerii okazało się wyjątkowo trudne”.

Spostrzeżeniom pilota na temat wyższości sprzętu niemieckiego przeczy jednak uwaga, którą wyraził Generalny Inspektor Wojsk Pancernych i autor znanych wspomnień Heinz Guderian. Zdaniem generała licznym usterkom (np. zapłonowi silnika) ulegały Pantery, co niwelowało ich zalety.

Rozstrzygnięcie

Losy bitwy rozstrzygnęły dwa zdarzenia. Pierwszym była operacja „Husky”, czyli przeprowadzony 9 lipca desant sił anglo-amerykańskich na Sycylii, który zmusił Hitlera do odwołania 2. Korpusu Pancernego SS. Decyzja o kontynuowaniu natarcia w ocenie autora operacji „Cytadela”, feldmarszałka Ericha Mainsteina, spowodowała że operację można zaliczyć, jak sam mówił, do straconych zwycięstw.

Osłabienie potencjału umożliwiło Rosjanom odzyskanie inicjatywy – 15 lipca przystąpili do ofensywy, która doprowadziła do odbicia Orła i Białogrodu, skąd Niemcy rozpoczęli uderzenie. Mimo że Armia Czerwona, podobnie jak w przypadku finału bitew o Moskwę i Stalingrad, odniosła pyrrusowe zwycięstwo, tracąc blisko 250 tys. żołnierzy i 6 tys. czołgów (Niemcy 57 tys. żołnierzy oraz 1,3 tys. czołgów), to zdołała otworzyć drogę na Zachód.

Kursk był miejscem, gdzie Armia Stalina osiągnęła pełnoletność. Niemcy do końca wojny nie byli w stanie powstrzymać sowieckiego walca.

Autorem artykułu Bitwa pod Kurskiem – pancerne starcie tytanów jest Jakub Ciechanowski. Materiał został opublikowany na licencji CC BY-SA 3.0

Czytaj też:
Zniszczone polskie miejsce pamięci na Białorusi. Białoruska dziennikarka: Jest mi wstyd, Polsko