Tajemnice Kostki Rubika. „Najlepszą strategią jest posiłkowanie się kolorem białym”

Tajemnice Kostki Rubika. „Najlepszą strategią jest posiłkowanie się kolorem białym”

Dodano: 
Kostka Rubika
Kostka Rubika Źródło: Shutterstock
„Układaczy Kostki” można podzielić na dwa obozy: tych, którzy polegają głównie na intuicji, i tych, którzy przeważnie korzystają z algorytmów. Intuicją zwykle posługują się nowicjusze, często są to małe dzieci albo osoby starsze – pisze w swojej książce twórca najpopularniejszej logicznej gry na świecie, źródła euforii i frustracji milionów ludzi od blisko 50 lat.
78-letni dziś Ernö Rubik, węgierski architekt i rzeźbiarz, twórca najbardziej popularnej zabawki logicznej świata nazwanej od jego nazwiska kostką Rubika, przez całe życie stronił od mediów. W 1983 roku założył Rubik Stúdió, gdzie projektował meble i gry. W 1987 został profesorem, a w 1990 prezesem Węgierskiej Akademii Inżynierskiej, gdzie stworzył organizację International Rubik Foundation, wspierającą szczególnie utalentowanych młodych inżynierów i projektantów. Dopiero teraz postanowił odkryć tajemnice kostki w swojej książce „Rubik. Fascynująca historia najbardziej znanej łamigłówki świata”, która w księgarniach pojawi się 16 listopada. „Wprost” premierowo publikuje jej fragment.

Jakże zagadkowe wydają się dorosłym obserwowane dzieci. Dlaczego dzieciom łatwiej osiągnąć to, co dla dorosłych jest trudne, nawet beznadziejne? Ułożenie Kostki jest z technicznego punktu widzenia łatwiejsze, jeśli ktoś ma już pewną wiedzę na temat reguł matematycznych i geometrycznych. Lecz najpiękniejsze jest to, że znajomość owych reguł wcale nie jest konieczna. Sama Kostka może posłużyć jako wprowadzenie do takiego sposobu myślenia, jeżeli osoba, która bierze ją do ręki, jest go­­towa obserwować, odkrywać i zgłębiać te reguły. Właśnie dlatego dzieci często bywają lepsze w układaniu Kostki niż ich rodzice.

Nauka układania Kostki nie jest kwestią jednego czy dwóch niewielkich odkryć – powstały na ten temat całe tomy, w dużej mierze nieudane. Niezliczone filmy na YouTube prowadzą widzów przez łatwe rozwiązania. W sieci można znaleźć instrukcje „krok po kroku”. To wszystko mija się jednak z celem: żeby ułożyć Kostkę, musisz się zmierzyć z zasadami, na których się ona opiera. Poza tym musisz określić swój własny stosunek do Kostki. To forma introspekcji, choćby nieświadomej.

Żeby wypracować własne podejście, potrzeba trochę cierpliwości, wytrwałości i ciekawości.

Źródło: Wprost