Odkryty u wybrzeży na południowym krańcu Sycylii wrak statku był zakopany pod sześciometrową warstwą piasku i skał. Najpewniej pochodzi on z V i VI wieku p.n.e. O odkryciu poinformowali we wspólnym oświadczeniu Inspektor Morski Regionu Sycylijskiego i Wydziału Studiów Humanistycznych i Dziedzictwa Kulturowego Uniwersytetu w Udine.
Niesamowite odkrycie u wybrzeży Sycylii
Jak czytamy w oświadczeniu, kadłub odkrytego statku zbudowany został najpewniej „techniką skorupową”. Ta charakteryzuje się łączeniem desek w taki sposób, że nadają statku funkcję samonośną i jedyne czego potrzebują to wzmocnienie.
– Ogólny stan kadłuba, który od dawna jest obiektem ataków mięczaków żywiących się drewnem, jest w rzeczywistości niezwykle delikatny i wymaga nie tylko wiedzy fachowej, ale także dużej ostrożności – przekazał Massimo Capulli, profesor archeologii podwodnej i morskiej na Uniwersytecie w Udine.
Profesor zaznaczył, że szczególne ważne w tym znalezisku jest to, że statek najprawdopodobniej między greckimi okresami archaicznym a klasycznym. Był to czas, kiedy Sycylia odgrywała kluczową rolę na ówczesnych szlakach handlowych.
– W rzeczywistości mamy do czynienia z materialnymi dowodami handlu i obrotu z bardzo starożytnej epoki, kiedy Grecy i Punijczycy rywalizowali o kontrolę nad morzami, na wieki przed tym, jak Rzym siłą przejął Morze Śródziemne – mówił Massimo Capulli.
Statek to niejedyne odkrycie
W związku z odkryciem planowane są dalsze badania wraku, które mogą okazać się pomocne w zdobyciu informacji nt. ówczesnej wiedzy żeglarskiej. Tym bardziej, że wrak nie jest jedynym znaleziskiem.
Zaledwie kilka metrów od statku odkryte zostały dwie żelazne kotwice w kształcę litery „T”, które pochodzą najprawdopodobniej z VII wieku n.e. oraz cztery kamienne kotwice pochodzące najpewniej z epoki prehistorycznej.
Wszystkie te znaleziska będą bardzo ważne dla dalszych działań badaczy i archeologów.
Czytaj też:
Natrafili na groźny przedmiot. Do nadleśnictwa zjechały się służbyCzytaj też:
Podwójna gwiazda na krawędzi zagłady. To pierwszy taki przypadek, naukowcy w szoku