Lokalny historyk z województwa zachodniopomorskiego, Eugeniusz Piecewicz, zajmuje badaniem jeziora Dołgie Małe w okolicy Drawska Pomorskiego. Jego praca zainicjowała poszukiwania, w jakich udział biorą wojskowi nurkowie.
Jezioro Dołgie Małe. Na dnie czołg, samolot, a może skrzynie z Bursztynowej Komnaty
Eugeniusz Piecewicz przekazał, że na dnie jeziora znajdować się mogą wraki wojskowych pojazdów. W tle poszukiwań pojawia się Bursztynowa Komnata.
Historyk badał wielokrotnie dno jezioro w poszukiwaniu palisady oraz wraków wojskowych sprzętów – czołgu oraz samolotu. Do prac wykorzystywał echosondę. Wykonane przez nią skany wskazują na obecność na dnie dziwnych punktów. Jedna z hipotez mówi o skrzyniach pochodzących z Bursztynowej Komnaty.
Z Piecewiczem współpracuje Starostwo Powiatowe w Drawsku Pomorskim. W rozmowie z Onetem o poszukiwaniach wypowiedział się Tomasz Budzyński, wicestarosta. Samorządowiec z entuzjazmem odnosi się do możliwości odnalezienie czołgu w jeziorze, ale doniesienie o Bursztynowej Komnacie traktuje mniej poważnie.
Bursztynowa Komnata jak Złoty Pociąg. Nieustające poszukiwania skarbu
Bursztynowa Komnata to skarb na miarę Złotego Pociągu. W 1701 roku u gdańskich mistrzów zamówił ją Fryderyk I Pruski. Jej ściany pokryto bursztynem, złotem oraz lustrami. Bogata była w herby i płaskorzeźby. W 1755 komnata trafiła do Carskiego Sioła, skąd została zrabowana w 1941 roku. W 1944 roku ukryto ją w podziemiach zamku w Królewcu, gdzie zaginął po niej ślad. Królewiecką twierdzę 9 kwietnia 1945 zdobyła Armia Czerwona, ale komnaty już nie było w piwnicach. Bursztynowa Komnata od lat rozpala wyobraźnię historyków oraz poszukiwaczy skarbów i przygód. Poszukiwano jej na zatopionym na Bałtyku niemieckim statku. Inna pogłoska mówi o zestrzeleniu samolotu, który ją transportował.
Czytaj też:
Tajemniczy właz w Mamerkach otwarty. „Możemy mówić o małym sukcesie”Czytaj też:
Nie tylko Złoty Pociąg. Pomorskie lasy skrywają drogocenny skarb? Ruszyły badania