Rosjanie zbierają pieniądze na pomnik „zamęczonych w polskich obozach śmierci", który miałby stanąć w Krakowie na cmentarzu Rakowickim.
Inicjatywę wszczęło Rosyjskie Towarzystwo Wojskowo-Historyczne. Na krakowskim cmentarzu pochowani są bowiem między innymi żołnierze Armii Czerwonej, którzy zginęli podczas wojny polsko-bolszewickiej w 1920 roku.
Prezydent Krakowa Jacek Majchrowski powiedział, że w zbiorowych mogiłach leży 1300 osób, sowieci, Polacy i Czesi. Czerwonoarmistów jest w sumie 174. – Ich pamięć najlepiej uczcić postawieniem krzyża prawosławnego na grobie – uważa.
TVP/x-news
Prezydent Krakowa Jacek Majchrowski powiedział, że w zbiorowych mogiłach leży 1300 osób, sowieci, Polacy i Czesi. Czerwonoarmistów jest w sumie 174. – Ich pamięć najlepiej uczcić postawieniem krzyża prawosławnego na grobie – uważa.
TVP/x-news