Pomimo wygranej pod Borodino, Napoleon po miesiącu oczekiwań na odpowiedź cara w sprawie zakończenia wojny, 18 października zarządził odwrót Wielkiej Armii. Podczas powrotu, armia francuska była cały czas atakowana przez oddziały rosyjskie, powrót utrudniały też warunki pogodowe (ostre mrozy), brakowało wyżywienia dla żołnierzy. Za cesarzem podążały wojska rosyjskie pod dowództwem Michaiła Kutuzowa, które skutecznie utrudniały mu jakiekolwiek manewry.
Między 15, a 18 listopada 1812 roku rozegrała się bitwa pod Krasnym - starły się tam wojska rosyjskie pod dowództwem Michaiła Kutuzowa, z powracającą spod Moskwy armią Napoleona. Siły francuskie liczyły około 60 tys. żołnierzy (na początku inwazji na Rosję, było to prawie 600 tys. ludzi), natomiast rosyjskie około 70 tys.
Małe miasto Krasny, znajdujące się około 48 km na południowy-zachód od Smoleńska stało się miejscem jednej z ostatnich bitew podczas napoleońskiej inwazji na Rosję. 15 listopada część oddziałów polskich i VIII Korpusu francuskiego wygrała starcie z jazdą rosyjską i zajęła miasteczko Krasny. Dzień później, Napoleon dotarł do miejscowości i zatrzymał się w niej, oczekując na drugą kolumnę wojsk Wielkiej Armii.
IV Korpus francuski, na który czekał Napoleon, napotkał się z silnym oporem wojsk rosyjskich. Podczas przebijania się przez ich pozycje, IV Korpus stracił całą artylerię, stracił też wielu żołnierzy. Na pomoc IV Korpusowi wyruszył więc Napoleon, który postanowił zaatakować wojska Michaiła Kutuzowa, które stacjonowało na południe od Krasnego. Rosyjski generał również przeszedł do ofensywy, tak by nie pozwolić wojskom francuskim na połączenie sił.
Napoleon najpierw wysłał wojska do Uwarowa (miejscowość na zachód od Krasnego), wtedy też Kutuzow zdecydował się zmienić swoje plany i zamiast zajmować Orszę pełnymi siłami - posłał tam tylko swoją kawalerię. Resztę wojsk skierował na Krasny i drogę przemarszu Wielkiej Armii. Napoleonowi co prawda udało się doprowadzić do kontynuacji odwrotu Francuzów - przez Krasnyj przeszedł I Korpus francuski, potem sam cesarz z oddziałami. Nie udało się to II Korpusowi marszałka Neya, który pozostawał jeszcze w Smoleńsku.
Gdy 18 listopada, Ney dotarł do Krasnego, został tam ogromne siły rosyjskie. Pomimo tego marszałek Ney, wdał się w walkę z wojskami rosyjskimi. Ostatecznie, po wielkich stratach udało mu się przebić przez oddziały Rosjan i przez zamarznięty Dniepr dotrzeć do Napoleona 21 listopada. Jednak z III Korpusu, którym dowodził Ney pozostało około 1000 ludzi - na początku wojny z Rosją, pod wodzą Ney'a walczyło 37 tys. żołnierzy.
Wielka Armia podczas bitwy pod Krasnym straciła 20 tys. żołnierzy, około 5 tys. z nich zginęło, 15 tys. wzięto do niewoli.
bitwy-swiata.pl
Małe miasto Krasny, znajdujące się około 48 km na południowy-zachód od Smoleńska stało się miejscem jednej z ostatnich bitew podczas napoleońskiej inwazji na Rosję. 15 listopada część oddziałów polskich i VIII Korpusu francuskiego wygrała starcie z jazdą rosyjską i zajęła miasteczko Krasny. Dzień później, Napoleon dotarł do miejscowości i zatrzymał się w niej, oczekując na drugą kolumnę wojsk Wielkiej Armii.
IV Korpus francuski, na który czekał Napoleon, napotkał się z silnym oporem wojsk rosyjskich. Podczas przebijania się przez ich pozycje, IV Korpus stracił całą artylerię, stracił też wielu żołnierzy. Na pomoc IV Korpusowi wyruszył więc Napoleon, który postanowił zaatakować wojska Michaiła Kutuzowa, które stacjonowało na południe od Krasnego. Rosyjski generał również przeszedł do ofensywy, tak by nie pozwolić wojskom francuskim na połączenie sił.
Napoleon najpierw wysłał wojska do Uwarowa (miejscowość na zachód od Krasnego), wtedy też Kutuzow zdecydował się zmienić swoje plany i zamiast zajmować Orszę pełnymi siłami - posłał tam tylko swoją kawalerię. Resztę wojsk skierował na Krasny i drogę przemarszu Wielkiej Armii. Napoleonowi co prawda udało się doprowadzić do kontynuacji odwrotu Francuzów - przez Krasnyj przeszedł I Korpus francuski, potem sam cesarz z oddziałami. Nie udało się to II Korpusowi marszałka Neya, który pozostawał jeszcze w Smoleńsku.
Gdy 18 listopada, Ney dotarł do Krasnego, został tam ogromne siły rosyjskie. Pomimo tego marszałek Ney, wdał się w walkę z wojskami rosyjskimi. Ostatecznie, po wielkich stratach udało mu się przebić przez oddziały Rosjan i przez zamarznięty Dniepr dotrzeć do Napoleona 21 listopada. Jednak z III Korpusu, którym dowodził Ney pozostało około 1000 ludzi - na początku wojny z Rosją, pod wodzą Ney'a walczyło 37 tys. żołnierzy.
Wielka Armia podczas bitwy pod Krasnym straciła 20 tys. żołnierzy, około 5 tys. z nich zginęło, 15 tys. wzięto do niewoli.
bitwy-swiata.pl