Mija 65 lat od śmierci George’a Orwella, autora "Folwarku Zwierzęcego" i "Roku 1984". Brytyjski pisarz, który naprawdę nazywał się Eric Arthur Blair, zmarł dokładnie 21 stycznia 1950 roku.
Orwell urodził się 25 czerwca 1903 roku w średniozamożnej rodzinie brytyjskiej, która mieszkała w koloniach w Birmie i Indiach. Jego ojciec zajmował się handlem opium. Choć pisarz ukończył elitarna szkołę średnią w Eton, zrezygnował z kontynuacji nauki na uniwersytecie na rzecz kariery policjanta w Birmie.
Jak mówił w audycji z cyklu „Biografie niezwykłe” w 2006 roku na antenie Polskiego Radia tłumacz dzieł Orwella, Bartłomiej Zborski, to właśnie ten etap życia miał kluczowe znaczenie na ukształtowanie się postawy pisarza. W Birmie zaobserwował on ludzi prześladowanych, których los zależał od łaski przywódcy.
Decyzję o pisaniu Orwell podjął po powrocie do Wielkiej Brytanii, w 1928 roku. Jego celem było poznanie życia ludzi odtrącanych przez społeczeństwo – żebraków i wyrzutków. Książka „Na dnie w Paryżu i Londynie” stanowi obraz nędzy, którą obserwował pisarz.
W czasie II Wojny Światowej Orwell współpracował z BBC w redakcji literackiej. Jego zadaniem było również pisanie komentarzy politycznych i wojennych.
Orwell obracał się w lewicowym środowisku brytyjskim. Choć był socjalistą, sprzeciwiał się komunizmowi. Jak uważa Bartłomiej Zborski, do ugruntowania się jego poglądów doszło w okresie między powrotem do ojczyzny, a wybuchem II wojny światowej. Jednak to trauma związana z wojną miała największy wpływ na jego przekonania oraz twórczość.
Co pozwoliło stworzyć pisarzowi świat przedstawiony w „Roku 1984”? Znaczenie miał na pewno fakt, iż brał udział w wojnie domowej w Hiszpanii w latach 1936-1937. To tam otarł się o totalitaryzm. Jednak, jak uważa Jacob Taylor, angielski krytyk literacki, Orwell bazował na wiedzy dotyczącej działania radzieckiego komunizmu, którą czerpał od polskich imigrantów.
Orwell przez całe życie był samotny i nieszczęśliwy, a swoje książki postrzegał w kategoriach porażek. Zaborski podkreślił, że to, co jest wyjątkowe dla Orwella to fakt, że jego życie nie było pełne przygód i barwnych historii, liczyło się natomiast jego przesłanie intelektualne.
zh, Polskie Radio
Jak mówił w audycji z cyklu „Biografie niezwykłe” w 2006 roku na antenie Polskiego Radia tłumacz dzieł Orwella, Bartłomiej Zborski, to właśnie ten etap życia miał kluczowe znaczenie na ukształtowanie się postawy pisarza. W Birmie zaobserwował on ludzi prześladowanych, których los zależał od łaski przywódcy.
Decyzję o pisaniu Orwell podjął po powrocie do Wielkiej Brytanii, w 1928 roku. Jego celem było poznanie życia ludzi odtrącanych przez społeczeństwo – żebraków i wyrzutków. Książka „Na dnie w Paryżu i Londynie” stanowi obraz nędzy, którą obserwował pisarz.
W czasie II Wojny Światowej Orwell współpracował z BBC w redakcji literackiej. Jego zadaniem było również pisanie komentarzy politycznych i wojennych.
Orwell obracał się w lewicowym środowisku brytyjskim. Choć był socjalistą, sprzeciwiał się komunizmowi. Jak uważa Bartłomiej Zborski, do ugruntowania się jego poglądów doszło w okresie między powrotem do ojczyzny, a wybuchem II wojny światowej. Jednak to trauma związana z wojną miała największy wpływ na jego przekonania oraz twórczość.
Co pozwoliło stworzyć pisarzowi świat przedstawiony w „Roku 1984”? Znaczenie miał na pewno fakt, iż brał udział w wojnie domowej w Hiszpanii w latach 1936-1937. To tam otarł się o totalitaryzm. Jednak, jak uważa Jacob Taylor, angielski krytyk literacki, Orwell bazował na wiedzy dotyczącej działania radzieckiego komunizmu, którą czerpał od polskich imigrantów.
Orwell przez całe życie był samotny i nieszczęśliwy, a swoje książki postrzegał w kategoriach porażek. Zaborski podkreślił, że to, co jest wyjątkowe dla Orwella to fakt, że jego życie nie było pełne przygód i barwnych historii, liczyło się natomiast jego przesłanie intelektualne.
zh, Polskie Radio