Ławrientij Beria przedstawił tajną notatkę Stalinowi 2 marca 1940 r. Pisał w niej, że jeńcy wojenni i więźniowie „stanowią zdeklarowanych i nierokujących nadziei poprawy wrogów władzy sowieckiej”. Beria stwierdził również, że według NKWD należy rozstrzelać 14,7 tys. jeńców i 11 tys. więźniów polskich, bez wzywania skazanych i bez przedstawiania im zarzutów.
Uchwała została podpisana 5 marca 1940 r. przez Stalina, Woroszyłowa (marszałka Związku Radzieckiego), Mikojana (polityka radzieckiego) i Mołotowa (ministra spraw zagranicznych ZSRR). Notatka zawiera także dopiski sekretarza, który ją sporządzał. W dopiskach zapisano Kalinin (radziecki polityk) - „za”, oraz Kaganowicz - „za” (komisarza ludowego).
„W obozach dla jeńców wojennych NKWD ZSRR i w więzieniach zachodnich obwodów Ukrainy i Białorusi w chwili obecnej znajduje się duża liczba byłych oficerów armii polskiej, byłych pracowników policji polskiej i organów wywiadu, członków nacjonalistycznych, kontrrewolucyjnych partii, członków ujawnionych kontrrewolucyjnych organizacji powstańczych, uciekinierów i in. Wszyscy są zatwardziałymi wrogami władzy sowieckiej, pełnymi nienawiści do ustroju sowieckiego” - napisano w uchwale.
W więzieniach zachodnich obwodów Ukrainy i Białorusi przetrzymywanych było ogółem 18 632 aresztowanych (wśród nich 10 685 Polaków). „W tej liczbie: 1207 byłych oficerów, 5141 byłych policjantów, agentów wywiadu i żandarmerii, 347 szpiegów i dywersantów, 465 byłych obszarników, fabrykantów i urzędników, 5345 członków różnorakich kontrrewolucyjnych i powstańczych organizacji i różnych kontrrewolucyjnych elementów, 6127 uciekinierów” - opisywano w uchwale.
Wprost.pl
Galeria:Tajna notatka Stalina