Polscy historycy sztuki działali po wojnie jak bohaterowie filmów przygodowych. To właśnie dzięki ich zaangażowaniu Polska nie jest dziś krajem pozbawionym najcenniejszych zabytków.
W styczniu 1945 r. Niemcy uciekali z Krakowa w panice przed Armią Czerwoną. Generalny gubernator Hans Frank odjechał spod Wawelu z żoną Brigitte i dwoma synami czarnym mercedesem. Zdążyli spakować tylko podręczny bagaż, nie zapomnieli jednak o zabraniu dziewięciu obrazów. Były to arcydzieła malarstwa autorstwa m.in. Leonarda da Vinci („Dama z łasiczką”), Rafaela („Portret młodzieńca”) i Rembrandta („Pejzaż”).
Prawo do rabunku
Więcej możesz przeczytać w 7/2016 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.