Pomoc Żydom karana śmiercią. 80 lat temu Niemcy wprowadzili w Polsce wyjątkowo okrutne prawo
Od początku okupacji Niemcy na terenie Polski wprowadzali przepisy mające na celu odizolowanie narodu żydowskiego od pozostałej części społeczeństwa II Rzeczpospolitej. Najpierw wprowadzono obowiązek noszenia opaski z gwiazdą Dawida, potem zaczęto zamykać Żydów w gettach, czyli specjalnie wyznaczonych, zamkniętych dzielnicach.
Żydzi nie mogli opuszczać gett, a ich przepełnienie zaczęło skutkować masowymi przypadkami śmierci czy to z głodu, czy z powodu wielu różnych chorób. Było to nieukrywanym celem niemieckiego okupanta, prowadzącym do eksterminacji narodu żydowskiego.
Kara śmierci dla Żydów i pomagających im Polaków
Rozporządzenie wydane przez Hansa Franka 15 października wprowadziło na terenie Generalnego Gubernatorstwa karę śmierci dla Żydów opuszczających teren wyznaczonych dla nich dzielnic. Śmiercią od tej pory mieli być też karani Polacy udzielających Żydom schronienia i pomagający im w inny sposób, m.in. poprzez dostarczanie i sprzedaż żywności, czy chociażby podwiezienie takich osób.
Niecały rok później, 24 września 1942 r., rozklejono obwieszczenie przypominające o obowiązujących przepisach, co świadczy o tym, że wielu Polaków, mimo okrutnego prawa, wciąż udzielało Żydom pomocy.
Nie wiadomo dokładnie, ilu Polaków zostało zamordowanych przez okupanta za pomoc Żydom. Historycy wciąż próbują ustalić dokładną liczbę. Z całą pewnością można mówić co najmniej o kilkuset zabitych z tego powodu Polakach.
Kara śmierci za pomoc Żydom wyjątkowa na tle Europy Zachodniej
W porównaniu do przepisów obowiązujących w okupowanych przez nazistowskie Niemcy krajach Zachodniej Europy przepisy wprowadzone w Generalnym Gubernatorstwie były wyjątkowo okrutne. W zachodnich krajach znajdujących się pod niemiecką okupacją za pomoc Żydom groziła konfiskata majątku, uwięzienie lub deportacja do obozu koncentracyjnego. O różnicy w podejściu do tej kwestii świadczy też to, że chociażby w Holandii było możliwe zorganizowanie publicznych protestów przeciw deportacjom ludności żydowskiej.
Jednak kara śmierci za pomoc Żydom obowiązywała nie tylko w Polsce, ale i na okupowanych terenach ZSRR oraz w okupowanych państwach bałkańskich. Najcięższą z możliwych sankcji Niemcy stosowali oprócz Polaków m.in. wobec Białorusinów, Ukraińców czy Serbów.
Polscy sprawiedliwi
Tytuł Sprawiedliwych wśród Narodów Świata przyznawany przez Instytut Yad Vashem w Jerozolimie dotychczas otrzymało 6 992 Polaków. Według szacunków przytaczanych przez portal Polscy Sprawiedliwi, prowadzony przez Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN, liczba osób, którzy udzielali schronienia Żydom, waha się w granicach 160–360 tysięcy. Jan Żaryn szacuje, że liczba Polaków pośrednio lub bezpośrednio udzielających pomocy Żydom mogła sięgnąć nawet miliona.
Niejednokrotnie Polacy płacili najwyższą cenę za pomoc Żydom. Jednym z najbardziej znanych przykładów polskiego bohaterstwa w tym zakresie jest czyn rodziny Józefa i Wiktorii Ulmów, która przyjęła pod swój dach ośmioro Żydów. Ulmowie wraz z sześciorgiem dzieci zostali zamordowani przez Niemców wraz z ukrywanymi Żydami.
Od 2018 roku, każdego 24 marca, czyli w rocznicę zamordowania Ulmów w Polsce obchodzony jest Narodowy Dzień Pamięci Polaków ratujących Żydów pod okupacją niemiecką.