Spór archeologów i detektorystów. Komentarz do kontrowersyjnej ustawy

Dodano:
Poszukiwacz z wykrywaczem metalu, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Shutterstock / Tomasz Majchrowicz
W lipcu Sejm przyjął projekt wprowadzający szereg zmian w prawie o ochronie zabytków. Zaproponowano uproszczenia korzystne dla środowiska detektorystów. Wywołało to sprzeciw środowiska archeologów, wobec których druga strona wysunęła szereg oskarżeń. Krytykom archeologii umyka jednak istota tej dyscypliny.

Na początku czerwca do Sejmu wpłynął poselski projekt ustawy o zmianie ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami. 13 lipca, w dniu trzeciego czytania ustawy, odbyło się także głosowanie. Za projektem opowiedziało się 248 posłów, przeciw było 203, a jeden wstrzymał się od głosu. 28 lipca zmianę przepisów odrzucił Senat, lecz z dużym prawdopodobieństwem Sejm odrzuci senackie weto, a o losie nowych przepisów zadecyduje prezydent.

Zmiany w prawie dot. poszukiwania zabytków

Nowa ustawa zakłada wprowadzenie szeregu zmian, które mają ułatwić działania detektorystów. Przyjęcie proponowanych rozwiązań zniesie konieczność pisania wniosku o poszukiwania zabytków do Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków (WKZ). Wystarczy zgoda właściciela działki i aplikacja na telefon.

Jak to ma działać w praktyce? Zgłaszanie poszukiwań możliwe będzie za pośrednictwem aplikacji, którą wykorzysta się też do wysyłania zdjęć przedmiotów, będących w ocenie poszukiwacza zabytkami. Fotografie trafią do konserwatora zabytków, który będzie decydował o dalszych działaniach. Ponadto na znalazców niektórych zabytków archeologicznych czekać będą dyplomy lub nagrody pieniężne – nawet dwudziestopięciokrotność przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia. To tylko część proponowanych zmian.

Największe kontrowersje budzi zniesienie konieczności uzyskania pozwolenia konserwatorskiego na poszukiwania i arbitralna ocena detektorysty w zakresie uznania przedmiotu za zabytek.

Jak sprawę komentują archeolodzy i poszukiwacze?

Wraz z dniem przyjęcia przez Sejm nowej ustawy, pojawiły się dwie, wykluczające się narracje, które komentują nowe zasady. Według entuzjastów projektu, czyli Generalnego Konserwatora Zabytków, wiceministra kultury i dziedzictwa narodowego Jarosława Sellina (osoby odpowiedzialnej za opracowanie projektu) oraz środowiska poszukiwaczy udało się doprowadzić do uproszczenia procedur, a ustawa odciąży urzędników pracujących w WKZ.

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...