Niezwykłe znalezisko w okolicach Biłgoraja. Na strychu znaleziono kilkusetletnie naczynie... z Peru

Niezwykłe znalezisko w okolicach Biłgoraja. Na strychu znaleziono kilkusetletnie naczynie... z Peru

Dodano: 
W drugiej połowie 2020 roku do Muzeum Ziemi Biłgorajskiej przekazano silnie zniszczone naczynie ceramiczne, które po wstępnej identyfikacji określono jako wytwór kultury Chimú. Znaleziska dokonano na strychu domostwa w jednej ze wsi.

Naczynie posiada typową dla kultury ornamentykę rytą oraz przedstawienie antropomorficzne, będące częścią dekoracji rzeźbiarskiej naczynia, a także charakterytstyczną wąską i wysoką szyjkę naczynia ze strzemieniowatym wylewem. Ciemny kolor naczynia związany jest z atmosferą redukcyjną (to jest z ograniczonym dostępem tlenu), w której wypalano ceramikę.

facebook

Niezwykłe znalezisko

Sama historia odnalezienia naczynia jest niecodzienna i niezwykle interesująca. Zabytek do muzeum przekazał potomek pracownika Poczty Polskiej. Fragmenty naczynia znajdowały się w nieodebranej paczce, wysłanej jeszcze przed wybuchem II wojny światowej. Konflikt uniemożliwił dostarczenie nietuzinkowej przesyłki, a sam artefakt przeleżał wiele dekad na strychu domostwa w okolicach Biłgoraja. Informacje te przekazał nam doktor Konrad Grochecki, pracownik Muzeum w Biłgoraju, który odtworzył naczynie, a następnie zidentyfikował je jako wytwór prekolumbijskiej kultury południowoamerykańskiej.

Obecnie naczynie kultury Chimú można podziwiać w Muzeum w Biłgoraju, gdzie zostało włączone do ekspozycji stałej.

Przedinkaskie Imperium Chimú

Kultura Chimú rozwijała się w późnym okresie przejściowym (około 1000–1450 n.e.) w rejonie północnego wybrzeża Peru. Kres przyniósł jej podbój inkaski około 1470 roku. Stolica imperium Chan-Chan położona jest w dolinie rzeki Moche, obecnie obrzeża miasta Trujillo. Naukowcy wskazują na wyraźne inspiracje w zabytkach ludności Chimú ikonografią kultury Moche, rozwijającej się na tym terenie od I wieku p.n.e. do VIII wieku n.e. Największy rozkwit imperium Chimú przypada na XV wiek n.e. Państwo to obejmowało wtedy około 1000 kilometrów na obszarze północnego i środkowego wybrzeża Peru. Sama stolica Chan-Chan miała powierzchnię 25 km2, a wszystkie budowle w tym monumentalne kompleksy pałacowe wzniesiono z suszonej cegły – adobe. Mury pałacu są bogato dekorowane wizerunkami wydr, pelikanów, wojowników czy ryb. Stanowisko to jest obecnie wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO.

W gospodarce imperium ogromną rolę odgrywało rolnictwo, ale przede wszystkim rybołówstwo. Na stanowiskach tej kultury odnajdywane są liczne kości zwierząt morskich, ości ryb, muszle oraz pływaki do sieci wykonane z tykwy, bawełniane sieci i ciężarki do nich oraz haczyki miedziane.Wybitni rzemieślnicy Chimú wytwarzali liczne tkaniny, zabytki metalowe (miedziane, srebrne i złote), słynne drewniane rzeźby czy ceramikę o charakterystycznej ciemnoszarej barwie i metalicznym połysku. Najpiękniejsze naczynia ceramiczne przedstawiające rzeźbiarskie sceny rodzajowe odciskane były z formy.

Polacy w Peru w XIX i XX wieku

Pierwsi polscy inżynierowie – wówczas jeszcze studenci francuskich uczelni technicznych takich jak École nationale des ponts et chaussées czy École centrale des arts et manufactures – przybywali do Peru w drugiej połowie XIX wieku jako specjaliści w zakresie górnictwa, topografii, architektury, kartografii, inżynierii lądowej oraz inżynierii kolejowej. Jednym z pionierów był Ernest Malinowski. Dał on początek słynnej Polskiej Szkole Inżynierów, która przyczyniła się znacznie do rozwoju Peru w drugiej połowie XIX wieku.

Ernest Malinowski stał się także bohaterem narodowym Peru bowiem zmodernizował fortyfikację peruwiańskiego wybrzeża w trakcie wojny z Hiszpanią w latach 1865–1866. Ponadto rozpoczął budowę Kolei Transandyjskiej w roku 1870. Jedynym z polskich inżynierów pracujących przy tej inwestycji był Władysław Kluger, który prowadził również wykopaliska na prekolumbijskim cmentarzysku w miejscowości Ancón (dzisiaj dzielnica Limy). Podczas licznych wypraw odwiedzał przedhiszpańskie stanowiska archeologiczne. Zawitał także do stolicy Imperium Chimú. W trakcie swoich ekspedycji zebrał pokaźny zbiór zabytków kultur andyjskich, który przekazał w 1876 roku do Państwowego Muzeum Archeologicznego w Krakowie. Część kolekcji Władysława Klugera została wysłana do Madrytu w 1892 roku jako tymczasowe eksponaty, będące częścią wystawy zorganizowanej z okazji 400-lecia odkrycia Ameryki.

Należy wspomnieć także Edwarda Habicha, który od 1870 roku kierował realizacją szeregu projektów technicznych w Peru, a w roku 1876 przyczynił się do powstania pierwszej uczelni technicznej w Ameryce Łacińskiej, Escuela Especial de Ingenieros de Construcciones Civiles y de Minas del Perú w Limie, w 1943 roku nazwanej na jego cześć Edward Habich Universidad National de Ingenería.

W tym okresie na terenie Peru badania prowadzili także botanicy, zoolodzy, ornitolodzy i geolodzy polskiego pochodzenia. Wspomniani już wcześniej Ernest Malinowski oraz Edward Habich od 1888 roku byli również członkami Sociedad Geografica de Lima. W ramach badań członkowie tej instytucji naukowej skupiali się nie tylko na mineralogii, geografii, sejsmologii oraz geologii Peru, ale także prowadzili wykopaliska i dokumentowali prekolumbijskie stanowiska, na które natrafiali podczas prac inżynieryjnych. Edward Habich z racji swojego wykształcenia był szczególnie zainteresowany architekturą inkaską.

Polskie próby osadnictwa w Ameryce Południowej

W 1924 roku, po odzyskaniu przez Polskę niepodległości, utworzono Polish-American Colonisation Syndicate mająca na celu rozwój polskiego osadnictwa w Peru. W 1927 spółka ta uzyskała koncesję i pozwolenie od rządu w Limie na osiedlanie się w rejonie rzek Ucayali, Tambo i Urubamba. Finalnie akcja prowadzona przez Kazimierza Warchałowskiego została uznana przez polski rząd za nieopłacalną, a w 1933 roku syndykat utracił licencję i został rozwiązany.

Czy naczynie kultury Chimú mogło trafić do Polski w związku z polskimi działaniami w Peru w XIX i XX wieku, pozostaje na razie pytaniem bez odpowiedzi.

Autorem tekstu Naczynie kultury Chimú z okolic Biłgorajajest Adam Budziszewski. Materiał pochodzi blogu Archeowiesci.pl.

Czytaj też:
Setki kolorowych papug na środku pustyni. Archeolodzy wyjaśnili zagadkę ich pochodzenia

Źródło: Archeowiesci.pl