Najsłynniejszy kromlech na świecie. Wszystko co o nim wiemy do tej pory

Najsłynniejszy kromlech na świecie. Wszystko co o nim wiemy do tej pory

Dodano: 
Stonehenge
StonehengeŹródło:Wikimedia Commons / CC BY 2.0 / Andy Powell
Stonehenge jest jednym z najpopularniejszych stanowisk archeologicznych na świecie. Ten kamienny krąg, czyli kromlech był przedmiotem wielu badań archeologów. Jednak nasza wiedza wciąż nie jest pełna. Co do tej pory wiadomo o Stonehenge?

Stonehenge to pochodzący z późnego neolitu zespół bloków kamiennych, znajdujący się w pobliżu miasta Salisbury na południu Wielkiej Brytanii. Przez kilka tysięcy lat zmieniały się jego funkcje i pewnym jest, że inaczej traktowali go jego budowniczowie w głębokich pradziejach, a inaczej lokalne społeczności z okresu rzymskiego. Wokół megalitów wciąż pojawia się więcej pytań niż odpowiedzi. Co dotychczas udało się ustalić archeologom i z czego wynika fenomen Stonehenge?

Stonehenge: kiedy i jak powstało?

Tajemnicze kręgi powstały w neolicie, lecz archeolodzy wciąż spierają się, kiedy dokładnie. Najnowsze datowania radiowęglowe wskazują, że najstarsze budowle, wzniesione w obrębie Stonehenge, postawiono około 3100 lat p.n.e., lecz kamienny układ przypominający okrąg stworzono kilkaset lat później, prawdopodobnie około 2500 lat p.n.e. Ogółem wyróżnia się trzy fazy, w których powstawało Stonehenge, ostatnia przypada na XVII-XVI wiek p.n.e.

Do budowy wykorzystano głazy sarsenowe i diabazy (potocznie nazywane błękitnymi kamieniami), które charakteryzują się niezwykłą trwałością, co miało decydujący wpływ na tak dobry stan zachowania konstrukcji. Co ciekawe, kamienie pozyskane do budowy Stonehenge, nie znajdowały się pierwotnie w miejscu, w którym powstała konstrukcja. Już wczesne badania geologów sugerowały, że w promieniu 10 kilometrów nie występowały skały, które neolityczni twórcy mogli wykorzystać do budowy. Przyjmuje się, że część głazów przeniesiono z oddalonej o 30 kilometrów wychodni w Marlborough Downs. Jeśli komuś trudno jest wyobrazić sobie transport głazów na takim odcinku, to prawdziwym szokiem mogą być ustalenia badaczy, którzy ustalili, że przynajmniej część tzw. błękitnych kamieni pochodzi z oddalonych o około 230 kilometrów wzgórz Perseli w Walii.

Na podstawie analogii etnograficznych, badacze przedstawili przypuszczenia, że kamienie ciągnięto stamtąd za pomocą lin na drewnianych platformach, aż do wybrzeży skąd być może transportowano je łodziami w kierunku równiny Salisbury lub dalej ciągnięto lądem. Dlaczego ówcześni ludzie transportowali kamienie na takim dystansie? Ten niezwykle czasochłonny proces po części wyjaśnia nowa teoria, wg której pierwotnie krąg kamienny powstał w na terenie dzisiejszej Walii, a następnie został przeniesiony przez migrującą ludność. Od lat pojawiają się też koncepcje alternatywne, sugerujące naturalne pojawienie się kamieni w regionie Salisbury. Zdaniem niektórych badaczy (także współczesnych) głazy zostały naniesione wraz z lodowcem, choć jest to koncepcja krytykowana, choćby z uwagi na brak na tym obszarze osadów polodowcowych.

Pojawienie się głazów na pożądanym terenie, nie oznaczało jednak końca pracy – konieczna była jeszcze ich obróbka. Zagadnienie ciosania kamieni i ustawiania ich w pożądany przez ówczesnych twórców sposób, wyjaśniają doświadczenia czerpane z archeologii eksperymentalnej, które szczegółowo tłumaczą przebieg takiego procesu. Wykonywaną na miejscu pracę poświadczają także odkryte na stanowisku świadectwa archeologiczne (budynki, narzędzia i inne przedmioty codziennego użytku wskazujące na dłuższą obecność budowniczych w rejonie dzisiejszego Salisbury).

Do czego służyły megality?

Mimo wielu teorii dotyczących funkcji Stonehenge, tak naprawdę nie znamy odpowiedzi na pytanie o pierwotne przeznaczenie kamiennego okręgu. Najczęściej mówi się o dość enigmatycznej funkcji „kultowej” bądź „rytualnej”. Pod tymi pojemnymi terminami archeolodzy mieszczą cały szereg interpretacji, co sprawia, że tylko ogólne spostrzeżenia można przyjąć za zgodne z aktualnym stanem wiedzy. Jakie dokładnie koncepcje proponowali badacze zajmujący się Stonehenge?

Domniemane funkcje kromlechu ciekawie podsumował Parker Pearson, wskazując stanowiska różnych naukowców. Uczeni uważali, że było to miejsce kultu starożytnych druidów, neolityczny „komputer”, pradziejowe obserwatorium astronomiczne (użytkowane przez rządzącą klasę kapłanów), symbol społeczności z obcego kręgu cywilizacyjnego, pomnik związany z solstycjami (przesileniami) zimowymi i letnimi. W końcu XX wieku popularność zyskała teza, że tajemnicze kamienie tworzyły świątynię słońca, choć od tego czasu zaproponowano także nowe wyjaśnienia. Jedną z ostatnich ciekawych koncepcji antropologicznych, wyjaśniających znaczenie tej prehistorycznej konstrukcji, jest uznanie jej za monument upamiętniający przodków. Jak tłumaczył Pearson, kamień w odróżnieniu stosowanego wcześniej od drewna, symbolizował nieśmiertelność i ciągłość życia po śmierci. Po latach przypomniano także popularną już w XII wieku tezę, że neolityczne społeczności wierzyły w lecznicze właściwości tego okręgu.

Jak widać badacze prezentują różne przypuszczenia, dotyczące możliwego znaczenia Stonehenge dla jego użytkowników. Należy jednak przyjąć, że wyjście poza ramy hipotez naukowych, jest w tym przypadku w zasadzie niemożliwe. Choć archeologia jest dyscypliną dynamiczną, a stan wiedzy może zmienić się wraz z nowym odkryciem, to w przypadku omawianego stanowiska raczej nie powinniśmy liczyć na spektakularny przełom. Prace wykopaliskowe prowadzono tam na długo przed tym, zanim archeologia została uznana za dyscyplinę akademicką, a w ostatnich latach badania wykonano także przy wykorzystaniu najnowszych metod. Nawet jeśli kiedyś okaże się, że naukowcy coś przeoczyli, to odkrycie nowych, archeologicznych świadectw raczej nie pozwoli na bezdyskusyjne rozwiązanie zagadki Stonehenge: nie mając źródeł pisanych, możemy tylko domyślać się jego funkcji.

Badania ujawniły też dane na temat późniejszego wykorzystania megalitów. Wiadomo, że we wczesnej epoce brązu wokół Stonehenge wzniesiono liczne, okrągłe kurhany, widoczne z poziomu omawianej konstrukcji, co sugeruje funeralną funkcję budowli. Przyjmuje się, że w okresie rzymskim, około 2000 lat po wzniesieniu konstrukcji, było to często odwiedzane miejsce o znaczeniu rytualnym. Z pewnością na różnych etapach historii, społeczności trafiające na tajemniczy kromlech, nadawały mu różne znaczenia, jednak zawsze wiązały się one ze sferą sacrum lub szeroko rozumianą magią. Poświadczają to także zapiski walijskiego kronikarza, Godfryda z Monmouth (XII wiek), który udział w powstaniu Stonehenge przypisywał Merlinowi i gigantom. Możemy zatem przypuszczać, że dla dawnych społeczności właściwie od początku było to miejsce o jakimś znaczeniu mitycznym, choć szczegółów prawdopodobnie nie poznamy nigdy.

Stonehenge współcześnie

Przez lata Stonehenge stało się dla Wielkiej Brytanii symbolem, który z sukcesem przebił się także do sztuki i popkultury, inspirując pisarzy, malarzy, muzyków i filmowców. Ciekawy przykład podał Francis Pryor, przypominając, inspirowaną głazami, okładkę albumu „Stonedhenge” rockowego zespołu Ten Years After. Osoby pamiętające czasy Windowsa XP, mogą z kolei kojarzyć zdjęcie megalitów jako jedną z domyślnych tapet tego systemu.

Swój obecny wygląd Stonehenge zawdzięcza pracom renowacyjnym, prowadzonym od początku XX wieku do 1964 roku. Od 1986 roku budowla znajduje się na liście światowego dziedzictwa UNESCO. Jest to jedno z najpopularniejszych na świecie stanowisk archeologicznych, które rocznie odwiedza ponad milion turystów. W grudniu 2013 roku, niespełna 2,5 kilometra od megalitów, otwarto Stonehenge Visitor Centre – wybudowany za 27 milionów funtów szterlingów obiekt, prezentujący historię stanowiska. Naukowcy wciąż badają tajemniczy kromlech, więc stan badań nad megalitami w przyszłości może się jeszcze zmieniać.

Autorem tekstu Stonehenge: co wiemy o tajemniczych megalitach? jest Jakub Jagodziński. Materiał został opublikowany na licencji CC BY-SA 3.0.

Czytaj też:
Polacy badali kurhan w syberyjskiej Dolinie Królów. W grobie kobiety dokonali niecodziennego okrycia

Źródło: Histmag.org