"Jeżeli poproszono by nas o radę, zaproponowalibyśmy im dystrybucję znacznie lepszych dla zrozumienia i przestudiowania Shoah publikacji" – skomentowali przedstawiciele placówki dyplomatycznej.
Również włoscy Żydzi potępili pomysł prawicowej gazety, której właścicielem jest brat byłego premiera Silvio Berlusconiego. – To pomysł bezwstydny, godny pogardy i odległy o lata świetlne od jakiejkolwiek logiki badań i pogłębienia wiedzy o Holokauście i różnych innych czynnikach, który doprowadziły ludzkość do tego, że utonęła w otchłani niekończącej się nienawiści, śmierci i przemocy – tak zapowiedź dystrybucji "Mein Kampf" skomentował prezes związku włoskich gmin żydowskich Renzo Gattegna.
Udostępniona w sobotę edycja „Mein Kampf” to całość publikacji Adolfa Hitlera w wersji włoskiej z 1937 roku. Wydanie zostało uzupełnione o wstęp napisany przez włoskiego historyka Francesco Perfettiego. Książka Hitlera, która otwiera nową serię historyczną gazety, udostępniana jest bezpłatnie z egzemplarzem "Il Giornale".
"Mein Kampf" bestsellerem
"Mein Kampf" rozgrzewa także opinię publiczną w Niemczech. 1 stycznia 2016 roku minęło bowiem 70 lat od śmierci Adolfa Hitlera, co spowodowało, że wygasły jego prawa autorskie do utworu. Po uwolnieniu praw do "Mein Kampf", jego opracowaniem i wydaniem zajął się renomowany Instytut Historii Współczesnej (IfZ). Książka tuż po wejściu do księgarń stała się bestsellerem, a jej pierwszy nakład został wyprzedany na pniu. W połowie kwietnia pozycja znalazła się na szczycie listy bestsellerów tygodnika "Der Spiegel". W maju niemieckie skrajnie prawicowe wydawnictwo "Der Schelm" z Lipska poinformowało o zamiarze wydania "Mein Kampf" bez krytycznego komentarza historycznego, co nie jest zgodne z niemieckim prawem. Sprawie przyglądają się śledczy.
Czytaj też:
Niemcy. Skrajnie prawicowe wydawnictwo chce sprzedawać 'Mein Kampf" w wersji z 1943 roku