74. rocznica wybuchu powstania w getcie warszawskim. Archiwalne zdjęcia i „Raport” autorstwa kata getta

74. rocznica wybuchu powstania w getcie warszawskim. Archiwalne zdjęcia i „Raport” autorstwa kata getta

Dodano: 
Zdjęcie z „Raportu” SS-Gruppenführera Jürgena Stroopa, który dowodził siłami niemieckimi tłumiącymi powstanie w getcie warszawskim
Zdjęcie z „Raportu” SS-Gruppenführera Jürgena Stroopa, który dowodził siłami niemieckimi tłumiącymi powstanie w getcie warszawskim Źródło:Instytut Pamięci Narodowej
19 kwietnia 1943 roku bojownicy Żydowskiego Związku Wojskowego i Żydowskiej Organizacji Bojowej rozpoczęli walkę z hitlerowcami prowadzącymi likwidację warszawskiej dzielnicy żydowskiej.

Warszawskie getto - jako zamknięty obszar - hitlerowcy utworzyli jesienią 1940 r. Za 3-metrowym murem znalazło się ok. 400 tys. osób. Wiosną 1941 r. - w okresie największego zagęszczenia - getto liczyło ok. 450 tys. mieszkańców. Obok bezpośrednich akcji eksterminacyjnych, dodatkowymi czynnikami wyniszczającymi ludność był brak zarobków, opału, leków, odzieży oraz celowo utrzymywany przez okupanta katastrofalny stan sanitarny. Podstawowym problemem był straszliwy głód.

W 1942 r. zaczęła się likwidacja gett w Polsce. W lipcu przyszła kolej na Warszawę. Do września 1942 r. deportowano z Warszawy do obozu zagłady w Treblince 310 tys. ludzi. W kwietniu 1943 r. do warszawskiego getta wkroczyło dwa tysiące żołnierzy SS, Wehrmachtu i cudzoziemskich formacji pomocniczych. Zbrojny opór stawiła im ok. 600-osobowa grupa powstańców Żydowskiej Organizacji Bojowej, na której czele stał 24-letni Mordechaj Anielewicz, a także Żydowski Związek Wojskowy.

Na początku powstania, mimo ogromnej przewagi, hitlerowcy nie mogli złamać oporu powstańców. Kierujący akcją likwidacyjną gen. SS Juergen Stroop musiał wprowadzić do akcji dodatkowe oddziały i sprzęt. 8 maja 1943 r. padł bunkier dowództwa powstania przy ul. Miłej 18. Anielewicz wraz z innym członkami dowództwa organizacji popełnili samobójstwo. 16 maja Stroop wydał rozkaz wysadzenia wielkiej synagogi przy ul. Tłomackie, zaraz potem doniósł z triumfem Hitlerowi, że „dzielnica żydowska w Warszawie przestała istnieć”.

Według raportu Stroopa, ujęto 56 tys. Żydów, z których ok. 7 tys. zgładzono na miejscu, a resztę wywieziono do obozów zagłady. Liczba poległych i rannych Niemców nie jest dokładnie znana. Polska prasa podziemna oceniała straty niemieckie na 400 zabitych i 1000 rannych.

„Raport” Stroopa, przygotowany specjalnie dla Heinricha Himmlera, miał świadczyć o męstwie autora, podkreślać jego zasługi dla Tysiącletniej Rzeszy Niemieckiej. Za służbę zbrodniczemu systemowi Stroop uzyskał wojskowy awans i liczne odznaczenia. Wbrew intencjom kata warszawskiego getta, „Raport” szybko stał się jednak także dowodem oskarżeń w procesach przed sądami i trybunałami w Norymberdze oraz Warszawie. Stroop został powieszony 6 marca 1952 roku w więzieniu mokotowskim.

Czytaj też:
65 lat temu powieszono kata warszawskiego getta

Dokument sporządzony przez Stroopa udostępnił w 2013 roku Instytut Pamięci Narodowej:


Źródło: Wprost.pl, IPN,