Kozacy brali udział w rzezi powstańczej Warszawy. Współpracowali z bestialską grupą Dirlewangera

Kozacy brali udział w rzezi powstańczej Warszawy. Współpracowali z bestialską grupą Dirlewangera

Dodano: 

Trudno jest jednak jednoznacznie określić ogrom zbrodni, za które odpowiedzialność spoczywa na formacjach kozackich. Utrudniają to relacje świadków wydarzeń. Większość wspomnień z okresu Powstania określa jednostki nieniemieckie pojęciem „Ukraińcy”. Historycy twierdzą jednak, że należy to traktować bardziej jako skrót myślowy, nie zaś właściwą interpretację etniczną, „Ukraińcami” byli bowiem w rzeczywistości zarówno żołnierze RONA, Azerowie jak i Kozacy. Na przekonanie, że żołnierze nieniemieccy są pochodzenia ukraińskiego wpływały informacje z rzeziach ludności polskiej na Wołyniu, złe doświadczenia współistnienia obydwu narodów w dwudziestoleciu międzywojennym czy potoczna wiedza o wspieraniu przez Ukraińców działań Hitlera. Przyglądając się składom etnicznym poszczególnych obcojęzycznych formacji wojskowych nietrudno dojść do wniosku, że przeważali w nich Rosjanie, podczas gdy Ukraińcy występowali w nich jedynie w ilościach śladowych. Dużą rolę w utrwalaniu mitu o „ukraińskości” oddziałów pacyfikujących Warszawę odegrali właśnie Kozacy utożsamiani z Ukraińcami, zarówno ze względu na historyczne zaszłości jak i charakterystyczny strój. Tymczasem, w oddziałach kozackich służyli głównie Kozacy Dońscy, Kubańscy, Syberyjscy czy Ussurscy, którzy nie identyfikowali się z ukraińskością.

Losy formacji kozackich uczestniczących w pacyfikacji Powstania były różne. Część z nich została włączona do tworzącego się w Chorwacji XV Kozackiego Korpusu Kawalerii SS gen. Pannwitza. Czekał je tam tragiczny los: w maju 1945 roku, w okolicach Klagenfurtu, oddziały kozackie skapitulowały oddając się do dyspozycji wojskom brytyjskim. W rozmowach poprzedzających kapitulację Anglicy obiecali, że nie wydadzą Kozaków władzom sowieckim. Stało się jednak inaczej i w ramach tajnej operacji „Keelhaul” wszyscy żołnierze kozaccy przekazani zostali Sowietom. Dowództwo w większości skazano na śmierć, a szeregowych żołnierzy umieszczono w obozach pracy. Nieliczni z nich dożyli do amnestii w 1953 roku. Ci, którzy nie weszli w skład oddziałów Pannwitza, pozostali w roli jednostek pomocniczych 4. Armii Pancernej, kontynuując walkę na froncie wschodnim.

Autorem tekstu „Kozacka rzeź Powstania?” jest Sebastian Adamkiewicz. Materiał został opublikowany na licencji CC BY-SA 3.0.

Źródło: Histmag.org