Bitwa morska w sercu miasta, czyli jak bawili się Rzymianie?

Bitwa morska w sercu miasta, czyli jak bawili się Rzymianie?

Dodano: 

Rozrywka ta była bardzo widowiskowa, ale również bardzo niebezpieczna. Po zakończeniu imprezy należało bowiem spuścić wodę (basen stanowił m.in. poważne zagrożenie epidemiologiczne). Za czasów Klaudiusza wydano ucztę nad sztucznym jeziorem w czasie, gdy otwierano drogę dla wód. Te obaliły szereg urządzeń ustawionych na brzegu i wywołały popłoch. Nie wiadomo, ilu ludzi zginęło, ale straty musiały być poważne. Nierzadko w takich sytuacjach tratowano ludzi.

Za rządów cesarza Filipa I Araba (lata 244-249 n.e.) obchodzono uroczyście tysiąclecie państwa rzymskiego (Liwiusz uznał, że miasto założono w 753 r. przed Chr., a więc milenium upływało w roku 247/248 n.e.) Z tej okazji władca wydał igrzyska, podczas których walczyły tysiące ludzi. Odbyła się także sztuczna bitwa morska.

Trzeba powiedzieć, że była to rozrywka bardzo droga, wykonanie wszystkich elementów niezbędnych do jej przeprowadzenia, czyli m.in. wyszkolenie gladiatorów i przekopanie terenu były bardzo czasochłonne i kosztowne. W tej sytuacji nie powinno dziwić, że nie ma zbyt wielu wzmianek źródłowych o spektakularnych, wyrafinowanych imprezach tego rodzaju.

Naumachia

Igrzyska miały wielu zwolenników, ale i szereg przeciwników, głównie wśród wykształconych pisarzy wyższych sfer, którzy uważali je za nadmiernie brutalną i krwawą rozrywkę dla tłumu. Wzmianki o krytyce tych imprez zachowały się dla niemal całego okresu ich istnienia. Dopiero jednak po przyjęciu chrześcijaństwa zaniechano wydawania niektórych niegodnych – zdaniem nowych, wpływowych ideologów – widowisk. Ludzi jednak w dalszym ciągu zamęczano i nadal bawiło to masy – pod tym względem nic się nie zmieniło.

Tematyka publicznych rozrywek rzymskich pokazuje wyraźnie przede wszystkim wielki wpływ wierzeń na życie codzienne ludzi antyku. To także świadectwo wysokiej sprawność aparatu państwowego (w tym m.in. propagandy). Warto zauważyć, że rozmachem, rozmaitością i bogactwem wrażeń oraz sposobów zażywania przyjemności krąg kulturowy starożytnego Rzymu w niczym nie ustępował czasom późniejszym – także i naszym.


Tekst Bitwa morska w sercu miasta, czyli jak bawili się Rzymianie? autorstwa Tomasza Brodzkiego został opublikowany na licencji CC BY-SA 3.0.

Źródło: Histmag.org