Matka Jagiełły wspierała politycznie syna. Jednak do małżeństwa z Jadwigą podchodziła sceptycznie

Matka Jagiełły wspierała politycznie syna. Jednak do małżeństwa z Jadwigą podchodziła sceptycznie

Dodano: 

Obawy zakonu krzyżackiego względem Kiejstuta ostatecznie się sprawdziły. Latem 1381 roku stary książę faktycznie wystąpił przeciw Jagielle i jego braciom. W październiku 1381 roku opanował ziemie bratanka i uwięził go wraz z matką, bratem Korybutem i dworem. Dopiero za obietnicę lojalności względem stryja Jagiełło odzyskał wolność, lecz wkrótce postanowił ostatecznie się z nim rozprawić. W lipcu 1382 roku pod Brazołą zakon zagwarantował synowi Julianny neutralność polityczną przez starciem z Kiejstutem. W dokumencie rozejmu pojawiło się imię wielkiej księżnej, lecz nie ma pewności, czy odgrywała ona jakąś rolę w rokowaniach, czy był to jedynie wyraz szacunku zakonu do matki Jagiełły. W sierpniu 1382 roku Jagiełło uwięził Kiejstuta w Krewie, gdzie 15 sierpnia 1382 roku zmarł on nagłą i tajemniczą śmiercią – mówiono, że popełnił samobójstwo, lecz krążyły również plotki, że został zamordowany z polecenia bratanka. Stefan Maria Kuczyński w biografii Władysława II Jagiełły sugeruje nawet, że w śmierć Kiejstuta mogła być zamieszana sama księżna Julianna. Nie ma jednak żadnych dowodów, które potwierdzałyby tę odważną tezę.

Po śmierci Kiejstuta pretensje do tronu wielkoksiążęcego przejął jego syn Witold, z którym Jagiełło od 1382 do 1384 roku toczył wojnę domową. W odpowiedzi na pomoc w pokonaniu stryja Jagiełło postanowił zawrzeć z Krzyżakami tzw. traktat dubiski. W dokumencie tym z 31 października 1382 roku zapisano, że został on zawarty „za radą i zgodą naszej kochanej matki Julianny”. Litwa odstępowała w nim Krzyżakom Żmudź aż po Dubissę, jak również wyrażała wolę przyjęcia katolickiego chrztu. Ratyfikacja traktatu była jednak stale odwlekana, a jego postanowienia łamane przez Jagiełłę, przez co wkrótce Krzyżacy stanęli po stronie Witolda. Według Annalisty Toruńskiego sama księżna Julianna nagle zmieniła front polityczny i zaczęła skłaniać syna do zerwania umowy z zakonem jako zagrażającej niezależności Litwy. Jadwiga Krzyżaniakowa i Jerzy Ochmański sugerują w biografii Jagiełły, że mogło się to wiązać z niechęcią księżnej-matki do przyjęcia przez syna katolicyzmu.

Julianna podejmowała też działania w imieniu syna. W 1384 roku to właśnie ona uczestniczyła w rozmowach, mających na celu doprowadzenie do ożenku Jagiełły z córką wielkiego księcia moskiewskiego Dymitra Dońskiego, Zofią. Jako przedstawicielka dynastii Rurykowiczów i wyznawczyni prawosławia była odpowiednią osobą do pośrednictwa w układach z Moskwą. Niewątpliwie patrzyła na ten mariaż z dużym entuzjazmem. Jednym z warunków poślubienia Zofii było bowiem przyjęcie przez wielkiego księcia litewskiego prawosławnego chrztu. Informację na temat tych małżeńskich planów Jagiełły i roli, jaką odegrała w nich Julianna, przekazała zapiska z archiwum carskiego z 1626 roku. Ujawnienie tego dokumentu kilkadziesiąt lat temu obaliło pogląd niektórych dawniejszych badaczy, że Jagiełło przed 1385 roku był wyznawcą prawosławia i nosił imię Jakub (Jakow). Do małżeństwa wielkiego księcia z Zofią ostatecznie jednak nie doszło. 14 sierpnia 1385 roku syn Julianny zawarł w Krewie unię, w której zobowiązał się między innymi do poślubienia króla Polski Jadwigi Andegaweńskiej i przyjęcia katolickiego chrztu.

W okresie międzywojennym Stanisław Zakrzewski wysunął tezę, że inicjatorką unii krewskiej była po stronie węgierskiej matka królowej Jadwigi Elżbieta Bośniaczka, zaś po stronie litewskiej księżna-matka Julianna. Przeważa jednak pogląd, że nie odgrywała ona w polsko-litewskich rozmowach żadnej istotnej roli. Prawdopodobnie nie była szczególną zwolenniczką aliansu Litwy z Polską i przyjęcia przez nią katolicyzmu. Widziała swojego syna raczej jako sojusznika Moskwy i wyznawcę prawosławia. Nigdy nie odwiedziła Polski za jego panowania i nie poznała też zapewne swojej synowej.

Święta księżna

Wkrótce po przyjęciu przez Jagiełłę chrztu i objęciu przez niego polskiego tronu Julianna twerska wycofała się do monasteru pieczerskiego w Kijowie, gdzie przyjęła imię Maryna (Marina). Informacja na temat jej pobytu w kijowskim klasztorze zawarta została między innymi w Latopisie nikonowskim. Według innej wersji wielka księżna spędziła resztę życia w ufundowanym przez siebie po śmierci męża monasterze Świętego Ducha w Witebsku. Zmarła 17 marca 1391 roku (dawniej badacze podawali 1392 jako rok jej śmierci). Na inskrypcję z datą dzienną zgonu księżnej natrafiono w marcu 2012 roku w czasie remontu monasteru Przemienienia Pańskiego w Połocku. Udało się ją odczytać białoruskiej badaczce Innie Kaleczic. Zapiska brzmiała: „W marcu, w dzień św. Aleksieja [17 marca – przyp. aut.], zmarła wielka księżna Uliana”.

Pamięć o matce króla Polski Władysława II Jagiełły jest nadal żywa zarówno w Polsce, jak i na Litwie i Ukrainie. 5 grudnia 2018 roku wielka księżna Julianna Olgierdowa została kanonizowana przez Ukraińską Autokefaliczną Cerkiew Prawosławną, a jej wspomnienie wyznaczono na 17 marca. W uzasadnieniu tej decyzji podkreślano między innymi zaangażowanie Julianny w krzewienie prawosławia na terenie dzisiejszej Ukrainy (wówczas będącej częścią Wielkiego Księstwa Litewskiego) oraz jej aktywną działalność fundatorską.

Autorem tekstu Księżna Julianna twerska: matka króla Jagiełły w kręgu międzynarodowej polityki jest Marek Teler. Materiał został opublikowany na licencji CC BY-SA 3.0.

Czytaj też:
Jadwiga Andegaweńska i Władysław Jagiełło. Małżeństwo, które zmieniło polską historię

Źródło: Histmag.org