Prawdopodobnie 19 lub 20 lipca 356 roku przed naszą erą w ówczesnej stolicy Macedonii, Pelli, przyszedł na świat syn Filipa II i Olimpias, Aleksander. Naukowcy i hobbiści od tysiącleci przypisują mu najróżniejsze dokonania, czasami stając zbyt blisko życzeniowych wyobrażeń lub widząc tylko to, co znajduje potwierdzenie w archeologicznych odkryciach i udokumentowanych zdarzeniach. Te dwa wymiary losów pamięci o Aleksandrze Macedońskim przeplatają się i tworzą fascynującą mozaikę, w której w zależności od bieżącej polityki czy wydarzeń eksponowane były i są kolejne jej elementy. Ponad dwadzieścia trzy wieki od bitew pod Cheroneą (338 rok przed naszą erą), w której Macedonia ugruntowała swoją pozycję hegemona w Grecji, i Gaugamelą (331 rok przed naszą erą), w trakcie której Aleksander Wielki rozbił armię perskiego króla i mógł odtąd tytułować się „Panem Azji”, postać wielkiego Macedończyka wciąż nastręcza problemów interpretacyjnych i stanowi żywy temat sporów wśród historyków i polityków.
Aleksander Macedoński, syn Filipa II i Olimpias
Biografowie Aleksandra Wielkiego słusznie podkreślają rolę jaką odegrała Macedonia w ukształtowaniu późniejszego zdobywcy. Charakter dworu Filipa II, na którym wychowywał się Aleksander, stanowił wypadkową położenia geograficznego kraju. Zachowanie nazywanego przez niektórych „homeryckim” ustroju z królem oraz kręgiem towarzyszy, swoboda seksualna oraz ciągłe intrygi były tam chlebem powszednim. Również sąsiedztwo z jednej strony ludów określanych jako barbarzyńskie, a z drugiej Grecji z jej rozdrobnieniem i ambicjami nie sprzyjało zachowaniu pokoju. Podzielona na Dolną i Górną Macedonia stanowiła także rezerwuar poszukiwanych w Grecji surowców, w szczególności drewna. Ono stanowiło ciągły przedmiot zainteresowania Aten, których potęga morska wymagała stałych dostaw.
Filip II, niespodziewanie stając się królem Macedonii – był trzecim synem Amyntasa III i gdyby nie przedwczesna śmierć jego dwóch starszych braci nigdy by tego zaszczytu nie dostąpił – tak naprawdę władał zaledwie jej częścią. Górna Macedonia opanowana była przez rody, które tylko nominalnie uznawały zwierzchnictwo władz z Pelli. Stąd pierwsze lata jego panowania to przede wszystkim czas zabezpieczania północnych granic kraju, zagrożonych ciągłymi najazdami Illirów i Traków oraz umacnianie wpływów na niezależnych terenach. Zabezpieczywszy się od zewnętrznych napaści oraz wewnętrznych intryg Filip mógł rozpocząć podbój greckiego świata. Zanim jednak to zrobił dorobił się dość dwuznacznej reputacji. Wśród Greków panował żartobliwy, ale nieoderwany od rzeczywistości przesąd, że gdy Filip bierze sobie kolejną żonę oznacza to, że szykuje się do wojny. Liczba związku małżeńskich Filipa jest imponująca, ale trzeba pamiętać, że w tamtych czasach monogamia nie stanowiła moralnego i prawnego wymogu, stąd król Macedonii mógł posiadać więcej niż jedną małżonkę.
Aleksander Macedoński zawdzięcza ojcu nie tylko uspokojenie buntowniczych nastrojów w Grecji, ale także doskonale wyszkolone wojsko. Filip, jako mało prawdopodobny następca tronu macedońskiego często był wykorzystywany do roli honorowego zakładnika, zapewniającego posłuszeństwo Macedończyków. W takim charakterze trafił do Teb, gdzie mógł obserwować Święty Zastęp – elitarną jednostkę wojskową stanowiącą inspirację dla późniejszego kształtu macedońskiej falangi.
Matka Aleksandra, Olimpias (znana także jako Myrtale), pochodziła z epirockiego plemienia Molossów. Według jednej z późniejszych legend miało ją połączyć z Filipem płomienne uczucie, jednak faktycznie było to małżeństwo z rozsądku. Król Macedończyków potrzebował poparcia Epiru, a małżeństwo było najlepszym sposobem zapewnienia sobie jego lojalności. Będąc córką króla Neoptolemosa I, a więc politycznie ważnym narzędziem, po jego śmierci trafiła pod protekcję wuja, Arrybasa, który w ramach układów z Filipem wydał ją za niego. Końcowy efekt raczej nie spełniał oczekiwań tego pierwszego – Filip ostatecznie postanowił podporządkować sobie Epir obsadzając na jego tronie szwagra, też o imieniu Aleksander. Ważnym elementem z punktu widzenia dalszej biografii Aleksandra Wielkiego był fakt, że jego matka wywodziła się z rodu, któremu (przynajmniej według legend) początek dał Neoptolemos, syn Achillesa – stąd nazywali się oni Ajakidami.
Olimpias, jako czwarta i nieostatnia żona króla Macedonii mogła tylko w jeden sposób uzyskać wysoką pozycję na dworze w Pelli – rodząc następcę tronu. W noc narodzin Aleksandra Herostrates miał spalić jeden z siedmiu cudów świata – Artemizjon w Efezie. Odczytywano to jako znak przyszłego podboju Azji przez Aleksandra. Przed narodzinami syna Filip miał śnić o zapieczętowanym pieczęcią z lwem brzuchu ciężarnej Olimpias, z kolei ona o uderzającym w jej łono piorunie. Inna legenda mówiła o podglądaniu przez Filipa przez dziurkę od klucza Olimpias spółkującej z wężem, pod postacią którego kryło się bóstwo, prawdopodobnie Amon z Siwy. Za ten występek król Macedonii musiał stracić oko, którym widział boga. Faktycznie jednak Filip stracił je w bitwie pod Metone już po narodzinach swego syna. Popularność tej opowieści brała się po części z jej prawdopodobieństwa dla starożytnych. Olimpias znana była z hodowania węży oraz udziału w przerażających Greków kultach rodem z Epiru, a wiara w kontakty bóstw z ludźmi nie była traktowana jako wymysł, ale fakt.
Aleksander Wielki: dorastanie do potęgi
Aleksander Wielki przyszedł na świat w rok po ślubie swoich rodziców. Dokładna data dzienna, jak wiele innych wątków z jego życia, nie jest znana. O wczesnych latach dzieciństwa Aleksandra również za dużo nie wiemy, pojawia się dopiero w wieku około trzynastu lat w związku z zakupem Bucefała – konia, który towarzyszył mu niemal do końca jego wyprawy do Azji. Również i to wydarzenie zyskało aurę niezwykłości, czyniąc z przyszłego zdobywcy dorosłego ponad swój wiek. Jako jedyny zauważył, że narowisty koń boi się swojego cienia i stąd bierze się jego agresja. Prawdopodobieństwo całej sytuacji wydaje się wielce wątpliwe. Męska część arystokracji macedońskiej od najmłodszych lat uczyła się jazdy konnej i walki w siodle, stąd trudno uwierzyć, że doświadczonych hetajrów Filipa (elitarna jazda jego armii) mógł uprzedzić trzynastoletni chłopiec.
Aleksander Macedoński pobierał nauki u samego Arystotelesa ze Stagiry. Filozof, który później miał zyskać nieśmiertelną sławę, przybył do Pelli w 343/342 roku przed naszą erą, zajmując posadę, którą interesował się Izokrates – mentor Demostenesa, zajadłego przeciwnika Filipa i jego syna.