Pierwsze europejskie uniwersytety były niezwykle popularne. Jak wyglądały studia w średniowieczu?

Pierwsze europejskie uniwersytety były niezwykle popularne. Jak wyglądały studia w średniowieczu?

Dodano: 
Wykład uniwersytecki (ilustracja z drugiej połowy XIV w.)
Wykład uniwersytecki (ilustracja z drugiej połowy XIV w.) Źródło: Wikimedia Commons / domena publiczna
1 października to początek roku akademickiego. Pierwsze europejskie uniwersytety powstawały w średniowieczu. Jak działał średniowieczny uniwersytet? Przenieśmy się do czasów, gdy profesorowie i studenci razem budowali wspólnotę idei...

W czasach karolińskich i późniejszych szkoły, kształcące przede wszystkich duchownych, działały zależnie od instytucji kościelnych. Szkołami katedralnymi zarządzali zazwyczaj członkowie odpowiednich kapituł. Bywały też szkoły prywatne, którymi kierował z kolei właściciel. Przełom wieku XII i XIII to jednakże czas wyjątkowy w wielu dziedzinach życia społecznego, politycznego czy gospodarczego. Wtedy to właśnie zaczęły powstawać uniwersytety jako wspólnoty – universitas magistrorum et scholarium – wykładowców i studentów.

Wspólnota ta w założeniu miała własną organizację i kompetencje określone w przywilejach kościelnych, królewskich czy udzielonych przez władze miejskie. Jednym z głównych powodów ich powstania była potrzeba zagwarantowania dobrych warunków bytowych dla studentów przybyłych z odległych stron. Około 1300 r. Wilhelm Durand Młodszy, biskup Mende, podsumował przemiany oświatowe z lat 1179-1215 tymi słowy: Biskupi winni wyznaczać magistrów w kościołach katedralnych i głównych kościołach parafialnych, by bez opłaty uczyli ubogich studentów (...), a dziesiątą część wszystkich kościelnych beneficjów (...) należy przekazywać ubogim mistrzom na wydziałach uniwersyteckich, dzięki nim bowiem Kościół Boży dostąpi oświecenia.

Pierwsze uniwersytety i niewidzialna ręka rynku

Powszechnie przyjmuje się, że pierwszy uniwersytet został założony w Bolonii, w północnych Włoszech. Wedle ustaleń XIX-wiecznych badaczy miało to nastąpić w 1088 roku. Wtedy zacząć miały działać dwie szkoły: uniwersytet cismontański, w którym kształcili się studenci pochodzący z Italii, oraz uniwersytet ultramontański dla przybyszów spoza Włoch. Ustalenia te zawdzięczamy Giosuè Carducciemu. Bolonia znana była przede wszystkim jako centrum nauczania prawa kanonicznego - sławę tę zdobyła jednak w II połowie XII wieku, kiedy to mnich Gracjan stworzył zbiór prawa kanonicznego Decretum Gratiani.

Bolońska szkoła prawa swoje faktyczne początki miała jednak w 1158 roku, kiedy to została oficjalnie założona przywilejem cesarza Fryderyka I i zatwierdzona przez papieża. Wedle opinii badaczy był to efekt samodzielnej inicjatywy grupy studentów, pragnących swobodnie kształcić się i rozwijać swoją wiedzę. Przywilej wydano bowiem z inicjatywy uczniów Irneriusa, tzw. quattuor doctores: Bulgarusa, Martinusa, Ugona i Jakuba. W przywileju cesarza, Constitutio Habita, uniwersytet został prawnie ogłoszony miejscem gdzie mogłaby się niezależnie rozwijać nauka. Na prośbę uczonych i mistrzów bolońskich zapewnił on im prawo swobodnego przybywania do miasta, bezpiecznego w nim pobytu, wolność nauczania prawa rzymskiego i kanonicznego oraz wyłączył studentów spod sądownictwa miejskiego. Studenci z danego kraju lub grupy krajów mieli tworzyć z kolei związki zagranicznych studentów.

Na mocy przywileju studenci stali się właściwymi zarządcami swej oświatowej korporacji. To oni zawierali z profesorami umowy na prowadzenie wykładów. Można zatem powiedzieć, iż uniwersytet powstał jako efekt zapotrzebowania studentów na wiedzę i niczym nieskrępowaną naukę. Zaraz po Bolonii uniwersytety powstały w Paryżu, Oksfordzie, Cambridge. W ich przypadku były one jednak już korporacjami zarówno studentów, jak i profesorów.

Z czasem uniwersytety uzyskiwały dodatkowe prawa i przywileje, zazwyczaj będące odpowiedzią na daną sytuację społeczno-polityczną. Przykładowo, dwoma punktami zwrotnymi w dziejach Oksfordu jest rok 1167, kiedy król Henryk II zakazał swoim poddanym studiować w Paryżu, co przyczyniło się do przyciągnięcia szerokich rzesz studentów. Drugą datą jest rok 1214, gdyż wtedy to legat papieski Nicholas de Romanis, próbując załagodzić spór akademików z mieszczanami z 1209 roku nadał uniwersytetowi kartę praw i ustanowił urząd kanclerza. Sporu to nie zakończyło, ale podniosło znaczenie uczelni, gdzie dynamicznie zaczęły rozwijać się nauki przyrodnicze i matematyczne, kształcąc takie umysły jak Roger Bacon.