Jak nauczyliśmy się zatrzymywać czas? Historia fotografii od camera obscura do aparatów cyfrowych

Jak nauczyliśmy się zatrzymywać czas? Historia fotografii od camera obscura do aparatów cyfrowych

Dodano: 
Aparat do wykonywania dagerotypów z 1839
Aparat do wykonywania dagerotypów z 1839 Źródło:Wikimedia Commons / domena publiczna
7 stycznia 1839 roku Louis Jacquess Daguerre ogłosił w biuletynie Francuskiej Akademii Nauk, że wynalazł proces zwany dagerotypią. Ta data jest często uznawana jako moment narodzin fotografii.

Można przyjąć, że formalnie historia fotografii zaczęła się w Egipcie, co prawda nie starożytnym – musimy bowiem cofnąć się do przełomu pierwszego i drugiego tysiąclecia naszej ery. W przypadku fotografii to jednak nadal robi wrażenie. Wtedy to swoje badania prowadził arabski matematyk Alhazen Ibn al-Hajsam. Przedmiotem jego zainteresowania były światło i promienie słoneczne.

Po raz pierwszy opisał on naukowo działanie ciemni optycznej, znanej nam lepiej pod nazwą camera obscura (łac. ciemna komnata). Urządzenie to, którego śladów wykorzystania możemy szukać jeszcze u starożytnych Greków, Arabów i Chińczyków, zbudowane jest z zaciemnionego pudełka, w którym wycięto niewielki otwór. Światło wpadające przez ten otwór rzuca na przeciwległą ściankę camery odwrócony obraz rzeczywistości.

Samo w sobie to zjawisko nie było jeszcze fotografią, ale stanowiło podwalinę całej współczesnej techniki wykonywania zdjęć. Wystarczyło wymyślić, w jaki sposób utrwalić odbity obraz.

Historia fotografii: Pionierzy

Zagadkę rozwiązał w 1826 roku francuski fizyk i wynalazca Joseph Nicéphor Niépce. Na wypolerowanej, cynkowej płytce umieścił warstwę asfaltu syryjskiego – rodzaju ciemnej substancji, która bazuje na węglowodorach i związkach organicznych. Substancja ta twardniała, gdy wystawiło się ją na działanie światła.

Gdy do tego doszło, wystarczyło olejkiem lawendowym zmyć nieutrwaloną warstwę asfaltu, otrzymując w ten sposób niskiej jakości negatyw (światło i cień zamienione są miejscami). Następnie pokrywano go farbą litograficzną i przykładano do papieru, aby uzyskać właściwe zdjęcie.

Odpowiednio spreparowaną płytkę naukowiec umieścił w oknie swojego domu i po ponad ośmiu godzinach naświetlania otrzymał pierwszą utrwaloną fotografię, znaną nam dziś jako Widok z okna Le Gras. Ponieważ uzyskany obraz nie był najlepszej jakości, Niépce zaczął szukać alternatywnego rozwiązania.

Widok z okna w Le Gras

Zainteresowało go odkrycie niemieckiego profesora Johanna Heinricha Schulza z 1724 roku, według którego część soli srebra, w szczególności chlorek i azotan, ciemnieje gdy wystawi się je na działanie światła. Niépce rozpoczął eksperymenty, wkrótce wszedł też w spółkę z Louisem Jacques'em Daguerre'em. Ich współpracę przerwała jednak niespodziewana śmierć Niépce’a w roku 1833.

Historia fotografii. Dagerotyp

Daguerre, posiłkując się pozostawionymi mu przez wspólnika notatkami opracował nową metodę fotograficzną. Płytkę pokrytą srebrem należało najpierw wystawić na działanie oparów jodu a następnie, już po naświetlaniu, na opary rtęci. Tak uzyskany obraz utajony (rodzaj niewidocznego dla gołego oka negatywu) należało wywołać i utrwalić poprzez zanurzenie w roztworze soli kuchennej. Ta metoda robienia zdjęć od nazwiska twórcy nazwana została dagerotypem. Daguerre pokazał ją światu 7 stycznia 1839 roku.