Zginął od strzału w tył głowy po pokazowym procesie. 70 lat temu wykonano wyrok na „Łupaszce”

Zginął od strzału w tył głowy po pokazowym procesie. 70 lat temu wykonano wyrok na „Łupaszce”

Dodano: 

Mimo, iż większość polskich akcji odwetowych wymierzona była w stronę litewskich wojskowych oraz funkcjonariuszy policji, jedna przybrała tragiczny finał. Zapoczątkowała ją informacja o kolejnym akcie wrogości Litwinów, dokonanym z 19 na 20 czerwca 1944 r. w majątku Glinciszki. W jego wyniku zamordowali oni 39 Polaków, w tym czwórkę dzieci oraz czwórkę starców. Tym razem strona polska nie pozostała dłużna. W dniach 23-24 czerwca 1944 r. rozpoczęła akcję odwetową.

Głównym celem 5 Wileńskiej Brygady Armii Krajowej stała się wieś Dubinki – podczas dokonanej w niej operacji zginęło 27 Litwinów, w tym także kobiety i dzieci należące do rodzin litewskich osadników wojskowych. Co istotne, sam „Łupaszko” nie brał bezpośredniego udziału w akcji, przygotowana zaś przezeń lista osób, w które miał zostać wymierzony odwet, nie obejmowała kobiet oraz dzieci. To zaś pozwala interpretować skierowanie przeciwko nim działań zbrojnych – jakkolwiek nieuzasadnione i niepodlegające z moralnego punktu widzenia żadnemu usprawiedliwieniu – jako przekroczenie uprawnień przez podwładnych „Łupaszki” – Antoniego Rymszę „Maksa” oraz Wiktora Jana Wiącka „Rakoczego”. Oficerowie ci niedługo potem przestali służyć pod dowództwem Szendzielarza. Ten zaś sam nigdy nie uchylał się od odpowiedzialności za zabójstwo cywilów, dokonane przez jego podkomendnych.

„Nie jesteśmy żadną bandą”

Na mocy ustaleń z dowódcą wileńskiej AK, ppłk Aleksandrem Krzyżanowskim „Wilkiem”, Brygada „Łupaszki” nie brała udziału w operacji „Ostra Brama”. Po licznych aresztowaniach oraz represjach wymierzonych w żołnierzy AK przez Sowietów, przedostała się ona początkowo na Podlasie, zaś na przełomie 1945 i 1946 r. na Pomorze. Tam też żołnierze skoncentrowali się głównie na rozbrajaniu posterunków MO i placówek UB oraz akcjach propagandowych, mających podtrzymać w społeczeństwie ducha oporu przeciwko sowietyzacji. To właśnie z tego okresu pochodzą znamienne słowa „Łupaszki” z ulotki, rozklejanej na murach Gdańska:

„Żołnierze! Nie jesteśmy żadną bandą, tak jak nas nazywają zdrajcy i wyrodni synowie naszej Ojczyzny. My jesteśmy z miast i wiosek polskich. Niejeden z waszych ojców, braci i kolegów jest z nami. My walczymy o świętą sprawę, za wolną, niezależną, sprawiedliwą i prawdziwie demokratyczną Polskę! (…) Pamiętaj Żołnierzu, że strzelając do nas, możesz być mordercą ojca swego, brata, względnie najbliższego swego przyjaciela.

NIECH ŻYJE WOLNOŚĆ I BRATERSTWO – PRECZ ZE ZDRAJCAMI, którzy sprzedali Kraj i Naród Polski – sowietom” [Za: Pseudonim „Łupaszka”. Z dziejów V Wileńskiej Brygady Śmierci i mobilizacyjnego ośrodka Wileńskiego Okręgu AK]

Oprócz propagandy antysowieckiej, żołnierze „Łupaszki” zajmowali się także działalnością dywersyjną. Jej głównym celem było przede wszystkim zdobycie środków, które pozwoliłyby na zorganizowanie oddziału bojowego.

Pokazowy proces i wyrok śmierci

Śmiałe poczynania szwadronów „Łupaszki” budziły coraz większe zaniepokojenie władz – do tego stopnia, że zorganizowały one wspólny sztab do kierowania akcją przeciwko oddziałowi Szendzielarza i innym podziemnym organizacjom. Wkrótce też działania te przyniosły pożądane skutki. Zygmunt Szendzielarz aresztowany został 30 czerwca 1948 r. wraz ze swoją narzeczoną – Lidią Lwow „Lalą”. Pokazowy proces Mobilizacyjnego Ośrodka Wileńskiego Okręgu AK rozpoczął się 23 listopada 1950 roku przed Sądem Rejonowym w Warszawie.

Obok „Łupaszki”, na ławie oskarżonych zasiedli: Antoni Olechnowicz „Pohorecki”, Lucjan Minkiewicz „Wiktor”, Lidia Lwow „Lala” oraz Henryk Borowski „Trzmiel”. Zgodnie z główną tezą oskarżenia zarzucono im, iż „na polecenie gestapo, za pieniądze z Londynu mordowali patriotów polskich i radzieckich partyzantów”. Wszyscy oskarżeni usłyszeli wyrok śmierci, z wyjątkiem „Lali” – ta otrzymała karę dożywotniego pozbawienia wolności.

8 lutego 1950 r., po półtorarocznym okresie przebywania w areszcie, Zygmunt Szendzielarz „Łupaszko” – okrzyknięty przez reżim komunistyczny „krwawym zbirem Białostocczyzny i Pomorza” – został zamordowany strzałem w tył głowy. Miejsce spoczynku Niezłomnego przez długi czas pozostawało nieznane, dopiero w 2013 r. udało się zidentyfikować jego szczątki na Powązkach. Tam też 24 kwietnia 2016 r. odbyły się państwowe uroczystości pogrzebowe majora. Został on pośmiertnie awansowany na stopień pułkownika.

Autorem tekstu Zygmunt Szendzielarz „Łupaszko” i „Brygada Śmierci” – symbole konspiracyjnej walki o Polskę jest Natalia Pochroń. Materiał został opublikowany na licencji CC BY-SA 3.0.

Czytaj też:
Facebook blokuje wpis dotyczący niemieckich zbrodni na polskich dzieciach. IPN: To kolejny raz