Zawisza Czarny. Bohater bitwy pod Grunwaldem, który służył jako najemnik wrogowi Polski
Kiedy Zawisza Czarny przychodził na świat, świat ten bardzo się zmieniał. Zmiany zachodziły pod wieloma względami, ale może najwyraźniej w kwestiach prowadzenia wojny. Dawne rycerstwo, rozpieszczone luksusem, coraz wyraźniej zmieniało się w szlachtę. Rosły brzuchy, wiotczały mięśnie, a miecze służyły niemal wyłącznie ozdobie – ich przydatność bojowa spadała niemal do zera. Minione wojny wykazały wyraźnie, że pospolite ruszenie nie ma najmniejszych szans w starciu z doskonale wyszkoloną armią najemną – na takie więc stawiali co rozsądniejsi monarchowie. Miało to ten skutek, że stworzyło w Europie model rycerza – najemnika, zazwyczaj dość ubogiego szlachcica żyjącego wyłącznie z wojny i trwoniącego życie na nieustannym wojny poszukiwaniu. Zawisza Czarny urodził się we właściwych dla siebie czasach.
Zawisza Czarny z Garbowa – młodość
O ile wiemy, nie pochodził z rodziny ubogiej, ale w rodzinnym Garbowie – majątku położonym nieopodal Zawichostu – nie mógł liczyć właściwie na żadną karierę. Nic też dziwnego, że kiedy odpowiednio podrósł, ruszył na poszukiwanie rycerskiej sławy do Krakowa. Nie wiemy zupełnie nic o tym, jak upłynęły lata jego dzieciństwa, kiedy jednak pojawił się na Wawelu, był już podobno bardzo sprawny w posługiwaniu się mieczem. Wykazywał się też przynajmniej podstawowym wykształceniem.
Zawisza miał wówczas zapewne około lat siedemnastu, choć z braku źródeł nie znamy dokładnej daty jego urodzin, a luźne ustalenia wskazują na lata 1370-1375. „Można więc założyć, że Zawisza zjawił się w Krakowie tuż po roku 1390, może protegowany przez któregoś z możnych Sandomierzan, i próbował >zaczepić się< bądź na dworze króla, bądź królowej, bądź któregoś z możnych panów polskich” – spekulowała Anna Klubówna.
Nie były to spokojne czasy. Pomorze zajmowali Krzyżacy, Mazowsze i Śląsk rządzone były przez własnych książąt – przy czym ci ostatni ciążyli wyraźnie ku Czechom, zaś księstwa zachodniopomorskie ku Cesarstwu. Dwa tradycyjne filary polskiej państwowości: Wielkopolska i Małopolska pozostawały w niemal nieustającym konflikcie o bezpośredni wpływ na rządy na Wawelu – obie zagrożone rosnącymi po koronacji Jagiełły wpływami litewskim. Zagrożenie rosło też na południu. Dopóki na Węgrzech wrzała wojna domowa, pozostawały stosunkowo niegroźne. Kiedy jednak zwyciężać w niej zaczął Zygmunt Luksemburski, sytuacja zaczęła się komplikować.