Imelda Marcos pochodziła z biedniejszej, lecz wpływowej politycznie gałęzi jednego z filipińskich klanów oligarchicznych. Urodziła się w 1929 roku w Manili. Wraz ze swoim rodzeństwem, pięcioma braćmi i pięcioma siostrami mieszkała w biednej prowincji w centrum archipelagu w małym miasteczku o nazwie Olot, położonym na wyspie Leyte.
Imelda Marcos i jej droga do polityki
Przyszła pierwsza dama Filipin uzyskała licencjat z pedagogiki w St. Paul's College, dzisiaj noszącym nazwę Divine Word University. Swój sukces na salonach wyższych sfer zawdzięczała rodzinnym koneksjom, ale głównie swojej urodzie. Start w lokalnych konkursach piękności otworzył jej drzwi do sławy. Była określana „Różą z Tacloban” a w 1953 roku już „Miss Leyte”. Ówczesny burmistrz, Arsenio Lacsona, nazwał ją „Muzą Manili”.
Uroda w połączeniu z politycznymi wpływami rodziny stworzyły mieszankę, dzięki której mogła realizować swoje ambicje. Umiejętnie wykorzystywała oba składniki.
W wieku 25 lat wyszła zaledwie po 11 dniach randkowania za mąż, za starszego od niej o 12 lat członka Partii Liberalnej, Ferdinanda Marcosa. Uważany za prowincjusza, był już postacią odgrywająca w tym okresie istotną rolę w kierownictwie partii.
Czytaj też:
Ostatnią cesarzową Iranu porównywano do Jackie Kennedy. Luksusowe życie żony oświeconego tyrana
Decyzja o ślubie okazała się dla Imeldy wielce rozsądnym posunięciem. W 1965 roku, Marcos, przy aktywnym wsparciu jego kampanii wyborczej przez żonę, został wybrany na prezydenta republiki. Mimo że należał do Partii Liberalnej, jego przywiązanie do wolności i demokracji miało wyłącznie pragmatyczny wymiar.
Dążenie do władzy
W 1972 roku, trzy lata po reelekcji, Ferdinand Marcos, chcąc utrzymać władzę, wprowadził w kraju stan wojenny. Z niezadowoleniem społecznym z jego rządów, których skutkiem była pauperyzacja społeczeństwa i pogarszająca się sytuacja gospodarcza poradził sobie, zawieszając funkcjonowanie instytucji demokratycznych i osadzając przeciwników politycznych w więzieniach.